Aktualizacja: 25.04.2024 09:42 Publikacja: 09.06.2021 13:09
Foto: energia.rp.pl
Proponowana reforma energetyki zakłada powołanie państwowej Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE), która ma skupiać krajowe elektrownie węglowe i kopalnie węgla brunatnego, należące dziś do Polskiej Grupy Energetycznej, Tauronu i Enei. NABE będzie prowadzić jedynie inwestycje oraz modernizacje niezbędne dla bieżącego utrzymania sprawności eksploatowanych bloków węglowych. Nie będzie budować nowych jednostek. Wraz z wprowadzeniem do systemu nowych nisko oraz zeroemisyjnych źródeł wytwórczych będzie stopniowo wycofywać bloki węglowe z użycia. NABE potrzebować będzie finansowego wsparcia, bo produkcja energii z węgla w wyniku drożejących kosztów emisji CO2 staje się nieopłacalna. Ta koncepcja będzie wymagała jeszcze zgody Komisji Europejskiej.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: energia.rp.pl
Rada Unii Europejskiej przegłosowała i formalnie przyjęła zmienioną dyrektywę w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD) zawierającą nowe przepisy mające na celu zmniejszenie zużycia energii i emisji z budynków w całej UE. Przeciw były Węgry i Włochy. Polska, Czechy, Chorwacja, Słowenia i Szwecja wstrzymały się zaś od głosu. UE zapewnia o dobrowolności wielu mechanizmów.
Zaległości w wypłacie środków z programu pogłębionej termomodernizacji „Czyste Powietrze” nadal występują, co przyznanie sam resort klimatu i środowiska. Środki jednak mają być zapewnione. Nie udało się nam uzyskać informacji, ile obecnie wynoszą zaległości w wypłacie środków. Nieoficjalnie jednak sięgają one jeszcze kilkudziesięciu mln zł.
Polacy popierają zmiany w energetyce. Większości jednak na inwestycje nie stać. Co piąty doświadcza ubóstwa energetycznego. Państwo musi pomóc.
Mimo pewnego postępu polskie firmy mają sporo do nadrobienia w dekarbonizacji, redukcji emisji dwutlenku węgla czy mierzeniu śladu węglowego. Najwięcej wyzwań stoi przed przemysłem energochłonnym.
Coraz więcej firm z sektora energetycznego wierzy, że osiągnięcie neutralności klimatycznej na świecie opóźni się o co najmniej dekadę, wynika z najnowszego badania firmy doradczej Bain & Company. Pomimo rosnącego zaniepokojenia kosztami transformacji, większość spółek z branży utrzymuje lub zwiększa poziom zielonych inwestycji.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas