Proces dekarbonizacji, a więc stopniowego odchodzenia od węgla, postępuje, co widać po danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Jeszcze 35 lat temu zależność polskiej energetyki od węgla wynosiła blisko 100 proc. Dziś – niecałe 60 proc., a z roku na rok udział energii z węgla kamiennego i brunatnego spada o kilka punktów procentowych. Niemniej węgiel jeszcze przez kolejne kilkanaście lat będzie stabilizował polską energetykę, choć w coraz to mniejszym stopniu. 

Spółki energetyczne, aby nie zostawiać lokalizacji tradycyjnie związanych z węglem i produkcją energii z węgla, a także nie tracić dogodnych lokalizacji dla nowych instalacji, mniej emisyjnych, przygotowały w ramach strategii do 2035 r. plany modernizacji węglowych placówek. 

Gaz i magazyny

Nasz przegląd planów rozpocznijmy od Grupy Tauron, działającej na południu Polski, bezpośrednio związanej z produkcją energii z węgla kamiennego. Mowa o czterech elektrowniach: Siersza, Łaziska, Łagisza oraz Jaworzno II, i ulokowanych tam starszych elektrowniach. Mają one jeszcze ważne roczne kontrakty mocowe, które dają szansę, że te elektrownie nie będą przynosić strat, w momencie kiedy popyt na prąd z węgla spada. 

Spółka traktuje rynek mocy jako pomost na drodze do odpowiedzialnej transformacji energetycznej. Wspominane elektrownie (bez Jaworzna III o mocy 910 MW) uczestniczyły w aukcji uzupełniającej rynku mocy na rok dostaw 2026, która odbyła się 11 września 2025 r. Wszystkie jednostki, które zostały zgłoszone, uzyskały wsparcie i będą realizowały obowiązek mocowy w 2026 r. Mają one także szanse na dalszą pracę do końca 2028 r. 

– Zawarcie kontraktów mocowych to nie tylko zapewnienie finansowania stabilnych źródeł energii elektrycznej na rok, ale także dodatkowy czas na lepsze przygotowanie transformacji – zarówno technologicznej, jak i społecznej – umożliwiającej płynne przejście od wytwarzania energii elektrycznej z węgla do rozwiązań niskoemisyjnych – wskazuje spółka. 

Czytaj więcej

Jak pogodzić odnawialne źródła z bezpieczeństwem dostaw energii?

Po 2028 r. w tych lokalizacjach elektrownie węglowe nie będą mogły pracować. Co zatem po węglu? – Aktywnie pracujemy nad projektami inwestycyjnymi, które mają na celu dostosowanie infrastruktury do nowych warunków rynkowych i środowiskowych. Grupa Tauron jest w trakcie realizacji wielu działań ukierunkowanych na kontynuację działalności gospodarczej w poszczególnych lokalizacjach Tauron Wytwarzanie – informuje nas grupa. 

Spółka jest na etapie finalizowania planów projektów inwestycyjnych dotyczących szczytowych jednostek gazowych, które pozwolą elastycznie bilansować system elektroenergetyczny. Źródła te mają być w stanie w krótkim czasie zapewnić moc wytwórczą i dostarczać energię w momentach, gdy generacja ze źródeł odnawialnych nie będzie wystarczająca. – Pracujemy nad budową bateryjnych magazynów energii, również połączonych z farmami fotowoltaicznymi, nad produkcją zielonego wodoru czy nawet nad zastosowaniami technologii SMR jako jedną z przyszłych opcji inwestycyjnych. Prowadzone przez nas działania pozwalają na stopniową transformację, a dzięki niej – na uniknięcie nagłego wygaszania działalności – dodaje firma. 

Parametry nowych jednostek

Co dokładnie planuje Grupa Tauron? W Jaworznie rozwijane będą gazowe jednostki szczytowe w technologii OCGT. Ich moc brutto wyniesie 570–593 MWe, a okres eksploatacji elektrowni to 15–20 lat. W tej lokalizacji firma planuje także budowę trzech bateryjnych magazynów energii o mocy 225 MW każdy. Kolejny projekt planowany w tej lokalizacji to budowa instalacji do produkcji wodoru RFNBO oparta na elektrolizerze mocy 20 MW. Ostatni element, jeszcze bliżej niedookreślony, to budowa nowego źródła ciepła dla miasta.  

W Łaziskach Górnych także mają powstać jednostki gazowe o mocy 385–400 MWe w technologii OCGT (okres eksploatacji: 15–20 lat). Firma chce także wybudować docelowe źródło ciepła dla miasta. – Celem działań i planu inwestycyjnego Tauron Ciepło w tej lokalizacji jest przejęcie produkcji ciepła grzewczego dzisiaj realizowanej przez Tauron Wytwarzanie w blokach klasy 200 MW w oparciu o paliwo węglowe i zastąpienie jej produkcją z nowych niskoemisyjnych jednostek ciepłowniczych. Tauron Ciepło przygotowuje inwestycję w nowe źródło ciepła. Prace nad konfiguracją źródła jeszcze trwają – wskazuje firma. Rozpatrywana jest kogeneracja gazowa, kotły wodne gazowe oraz kotły wodne elektryczne wraz z akumulatorem ciepła grzewczego. Możliwe jest również wykorzystanie dostępnego w tej lokalizacji ciepła odpadowego będącego ubocznym produktem produkcji przemysłowej prowadzonej w sąsiedztwie Elektrowni Łaziska. Uruchomienie nowego źródła ciepła jest planowane na przełom lat 2029–2030.

Czytaj więcej

Niełatwa droga polskich firm. To okres przejściowy

W Będzinie także mają powstać gazowe jednostki szczytowe w technologii OCGT. Moc brutto wyniesie 385–400 MWe (okres eksploatacji: także 15–20 lat). Firma planuje również budowę źródła ciepła grzewczego na potrzeby ciepłowniczego systemu aglomeracyjnego. – Plan inwestycyjny Tauron Ciepło w tej lokalizacji przygotowuje transformację produkcji ciepła grzewczego polegającą na zastąpieniu ciepła, dzisiaj wytwarzanego w bloku węglowym 460 MW. Nowa inwestycja ma składać się z dwóch bloków energetycznych, gdzie w skojarzeniu będzie wytwarzania energia elektryczna i ciepła. Planowany termin uruchomienia przypada na 2030 r. 

Wreszcie w Trzebini mają powstać kolejne w grupie jednostki szczytowe w technologii OCGT o mocy brutto 385–593 MWe (okres eksploatacji: 15–20 lat). Mają również powstać dwa magazyny energii o mocy 153 MW. W ramach prac nad zabezpieczeniem źródła ciepła dla mieszkańców osiedli Gaj i Energetyków w Trzebini Tauron Ciepło zawarł umowę na realizację projektu w formule „pod klucz”. Obecnie trwają prace nad dokumentacją oraz zamawiane są niezbędne urządzenia. W efekcie realizacji zawartej umowy powstaną dwie kotłownie gazowe w Trzebini na osiedlu Gaj o mocy 3,2 MWt i na osiedlu Energetyków o mocy 1,0 MWt. Ich uruchomienie przewidziano na koniec 2025 r.

PGE porozumiała się z energetykami 

Swoje plany ma także PGE. Ich realizacji towarzyszy zawarcie kilkanaście dni temu porozumienia ze związkami zawodowymi Elektrowni Dolna Odra. Do pracowników węglowej Elektrowni Dolna Odra trafi pakiet wsparcia o wartości około 250 mln zł.  

Czytaj więcej

Wykorzystać sieć ciepłowniczą w drodze do dekarbonizacji

Jednocześnie decyzja o wydłużeniu pracy Elektrowni Dolna Odra i dwuetapowym wyłączaniu bloków węglowych do końca sierpnia 2026 r. zapewni ciągłość dostaw energii i bezpieczeństwo energetyczne kraju – wskazuje firma. 

PGE prowadzi także program inwestycyjny realizowany w Gryfinie i okolicach, o wartości 7 mld zł. W 2024 r. uruchomione zostały dwa bloki gazowo-parowe o mocy 1366 MW. Obecnie jest realizowana budowa Ciepłowni Gryfino, która stanie się nowym źródłem ciepła. Jej przekazanie do eksploatacji planowane jest w trzecim kwartale 2026 r. 

W sierpniu tego roku PGE ogłosiła przetarg na budowę kolejnego bloku gazowego w lokalizacji Gryfino–Dolna Odra. Budowa bloku o mocy 600 MW opartego na turbinie gazowej, pracującej w cyklu otwartym, ma uzupełniać produkcję energii ze źródeł odnawialnych w okresach niskiej generacji lub wytwarzać ją z dużą zmiennością. Ponadto PGE planuje w Gryfinie budowę bateryjnego magazynu energii o mocy 400 MW i pojemności nie mniejszej niż 800 MWh, który uzyskał wsparcie w ramach rynku mocy. Planowany termin ukończenia postępowania przetargowego i wybór wykonawcy to grudzień 2025.

Podobne inwestycje planowane i realizowane są również w innych regionach. W Rybniku trwa budowa największego w Polsce bloku gazowo-parowego, a równolegle prowadzony jest przetarg na budowę kolejnej elektrowni gazowej. W Turowie analizowane będzie posadowienie małego reaktora modułowego (SMR), a także elektrowni gazowej. W Bełchatowie prowadzone są zaawansowane analizy dotyczące budowy drugiej elektrowni jądrowej.

W kontekście regionów górniczych stawiamy na odpowiedzialną transformację. Przykładem takich działań w praktyce jest porozumienie podpisane ze stroną społeczną w Elektrowni Dolna Odra. Pracownicy wygaszanego zakładu mogą skorzystać z kompleksowego pakietu wsparcia, który łączy bezpieczeństwo socjalne z perspektywą dalszego rozwoju zawodowego. Osoby chcące pozostać aktywne zawodowo otrzymają pierwszeństwo zatrudnienia w innych spółkach Grupy PGE i będą informowane o wakatach jeszcze przed ich publicznym ogłoszeniem. Z kolei dla tych, którzy nie planują kontynuacji pracy w Grupie PGE, przygotowano kompleksowy pakiet świadczeń obejmujący jednorazowe odprawy pieniężne lub Program Dobrowolnych Odejść. Pracownicy, którym do emerytury pozostały maksymalnie cztery lata, będą mogli skorzystać z urlopu energetycznego, w ramach którego otrzymają 80 proc. miesięcznego wynagrodzenia – zgodnie z postanowieniami ustawy o osłonach socjalnych. Strategiczne zadanie związane z zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego kraju realizuje już działająca w sąsiedztwie elektrownia gazowa o wyższej mocy zainstalowanej niż wygaszana elektrownia węglowa. Rozpoczęliśmy też przetarg na budowę kolejnego bloku gazowego w tym miejscu. 

Poza Dolną Odrą planowane są kolejne inwestycje w innych regionach górniczych. W Rybniku trwa budowa największego w Polsce bloku gazowo-parowego, a równolegle prowadzony jest przetarg na budowę kolejnej elektrowni gazowej. W Turowie analizowane będzie posadowienie małego reaktora modułowego (SMR), co wpisuje się w globalne trendy rozwoju bezemisyjnych źródeł energii, a także elektrowni gazowej. Wreszcie, w Bełchatowie prowadzone są zaawansowane badania i analizy dotyczące posadowienia drugiej elektrowni jądrowej, która mogłaby stać się dodatkowym filarem przyszłego miksu energetycznego naszego kraju.