Kto w I półroczu kupił najwięcej produktów naftowych z Rosji? Nie Niemcy, Polska czy Ukraina mające bezpośrednie połączenie rurociągowe, ale Holandia. Jednak najszybciej eksport rosyjskich paliw, smarów, olejów wzrósł na rynek amerykański. Tam eksport okazał się rekordowy i ponad dwa razy większy niż przed rokiem.
Federacja Rosyjska dostarczyła rekordowo dużo produktów naftowych do Stanów Zjednoczonych w okresie styczeń-czerwiec 2020 roku. Według gazety RBK, powołującej się na dane Federalnej Służby Celnej, w ciągu sześciu miesięcy klienci z USA kupili ponad 9 milionów ton rosyjskich produktów naftowych za łączną kwotę 2,2 miliarda dolarów. Jest to 2,3 raza więcej aniżeli w pierwszej połowie ubiegłego roku, kiedy dostawy wyniosły 4 mln ton. Tym samym eksport do USA okazał się największy od 16 lat.

Całkowity eksport w I półroczny rosyjskich produktów naftowych wyniósł 74,63 mln ton. Największym odbiorcą była Holandia z udziałem 16,3 proc (12,19 mln ton). Na drugim USA – gdzie trafiło ponad 12 proc. rosyjskich paliw, a na trzecim malutka Malta (4,4 mln ton).
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.