Amerykański gigant stalowy trafi w ręce Japończyków. Ostry protest związkowców

Największy japoński koncern przemysłowy Nippon Steel zamierza kupić US Steel za 15 mld dolarów. Związkowcy ostro protestują przeciwko transakcji, twierdząc, że legendarny amerykański koncern stalowy powinien zostać w krajowych rękach.

Publikacja: 18.12.2023 19:42

Amerykański gigant stalowy trafi w ręce Japończyków. Ostry protest związkowców

Foto: Adobe Stock

ala

Japoński gigant Nippon Steel ogłosił plany przejęcia amerykańskiego producenta stali, który od sierpnia tego roku poszukuje kupca. Wcześniej US Steel odrzucił mniej korzystną ofertę rodzimego rywala. Japończycy zaoferowali znacznie więcej – jak donosi BBC, kwota transakcji ma sięgnąć blisko 15 mld dolarów.

Jeśli transakcja dojdzie do skutku, Japończycy stworzą jednego z największych na świecie producentów stali poza Chinami. Amerykanie tym samym stracą legendarną firmę działającą od 1901 roku, która jako pierwsza spółka w historii osiągnęła kapitalizację giełdową przekraczającą 1 mld dol. Koncern US Steel stał się symbolem wzrostu i industrializacji Stanów Zjednoczonych, choć w ostatnim czasie zaczął tracić swoją dominującą pozycję rynkową, przegrywając z tańszymi zagranicznymi konkurentami. Obecnie zatrudnia ponad 22 tysiące pracowników na całym świecie, z czego 14 tysięcy w USA.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Surowce i Paliwa
Orlen wypłaci rekordową dywidendę i zwiększy wartość inwestycji
Surowce i Paliwa
Krzysztof Galos, główny geolog kraju: W Polsce nie ma złóż metali ziem rzadkich
Surowce i Paliwa
Umowa Zełenski-Trump: ukraińskie media publikują cały dokument
Surowce i Paliwa
Nie będzie na razie kobaltu z Konga, bo jest zbyt tani
Surowce i Paliwa
Kreml kusi Donalda Trumpa metalami ziem rzadkich
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”