Świat po pandemii wrócił do pożerania węgla i ropy

Ukazał się najstarszy cykliczny raport o globalnej energii. Jego 71 edycja opisuje świat roku 2021 r, kiedy Ziemianie zaczęli podnosić się po pandemii. Wyzwania i niepewność stojąca przed globalnym systemem energetycznym okazały się największe od prawie 50 lat. Znów zużywaliśmy więcej węgla i ropy naftowej emitując więcej gazów cieplarnianych.

Publikacja: 28.06.2022 19:15

Świat po pandemii wrócił do pożerania węgla i ropy

Foto: Bloomberg

„Statistical Review of World Energy 2022” koncernu BP ujawnia, że „rosnące niedobory i rosnące ceny wzmacniają znaczenie „bezpieczeństwa” energetycznego”, „przystępności cenowej”, które wraz z „niższą emisją węgla” odgrywają główną rolę w rozwiązywaniu trylematu energetycznego” - piszą autorzy raportu.

Jakie trendy w światowej energetyce wyłaniają się z publikacji?

W 2021 r zapotrzebowanie na energię pierwotną świat wzrosło o blisko 6 proc. w ujęciu rocznym przekraczając poziomy z 2019 r. o 1,3 proc.. Konsumpcja paliw kopalnych pozostała niezmieniona.

Paliwa kopalne odpowiadały za 82 proc. zużycia energii pierwotnej w zeszłym roku, w porównaniu z 83 proc. w 2019 r. i 85 proc. pięć lat temu.

Ceny ropy naftowej w 2021 r. wyniosły średnio 70,91 USD/bbl, drugi najwyższy poziom od 2015 r.

Zużycie ropy naftowej wzrosło o 5,3 mln baryłek dziennie (baryłek/dziennie - b/d) w 2021 r., ale pozostało o 3,7 mln baryłek dziennie poniżej poziomów z 2019 r.

Większość wzrostu konsumpcji pochodziła z benzyny (1,8 mln b/d) i oleju napędowego/olej napędowy (1,3 mln b/d). W ujęciu regionalnym największy wzrost miał miejsce w Stanach Zjednoczonych (1,5 mln b/d), Chinach (1,3 mln b/d) i UE (570 tys. b/d).

Światowa produkcja ropy wzrosła o 1,4 mln b/d w 2021 r., przy czym OPEC+ odpowiada za ponad trzy czwarte tego wzrostu. Spośród wszystkich krajów największy wzrost odnotowały Libia (840 tys. b/d), Iran (540 tys. b/d) i Kanada (300 tys. b/d). Największe spadki odnotowały Nigeria (-200 tys. b/d), Wielka Brytania (-170 tys. b/d) i Angola (-150 tys. b/d).

Moce produkcyjne rafinerii spadły w ubiegłym roku po raz pierwszy od ponad 30 lat o prawie 500 tys. baryłek dziennie, w wyniku gwałtownego spadku w OECD (1,1 mln baryłek dziennie). W rezultacie moce rafineryjne w OECD w 2021 r. były na poziomie najniższym od 1998 r.

Ceny gazu ziemnego znacznie wzrosły we wszystkich trzech głównych regionach gazowych. Przy czym w Europie wzrastając czterokrotnie do rekordowych rocznych poziomów.

Globalne zapotrzebowanie na gaz ziemny zwiększyło się o 5,3 proc., czyli powyżej poziomów sprzed pandemii.

Chiny wyprzedziły Japonię jako największy na świecie importer LNG i odpowiadały za blisko 60 proc. globalnego wzrostu popytu na LNG w zeszłym roku.

Eksport rurociągami z Algierii do Europy był największym źródłem wzrostu dostaw do regionu (+13 mld m3), a następnie z Azerbejdżanu (+6 mld m3). Dostawy rosyjskimi rurociągami do Europy utrzymywały się na stałym poziomie 167 mld m3. Znamienne, że eksport rosyjskiego gazu do UE zmniejszył się w minionym roku o 8,2 proc. (-12 mld m3).

Jeżeli chodzi o węgiel to jego ceny drastycznie wzrosły, przy czym ceny w Europie wynosiły średnio 121 dol./t, a azjatyckie ceny rynkowe średnio 145 dol./t. Nie napawa optymizmem fakt, że pomimo wysokich cen rosło też zużycie węgla i to o ponad 6 procent. Był to najwyższy poziom od siedmiu lat

Za ponad 70 proc. wzrostu zapotrzebowania odpowiadały Chiny i Indie. Warto zauważyć, że zarówno Europa, jak i Ameryka Północna wykazały wzrost zużycia węgla po prawie 10 latach spadków. To nie napawa optymizmem wobec rosnącego efektu cieplarnianego.

Emisje dwutlenku węgla z zużycia energii, procesów przemysłowych, spalania i metanu (w ekwiwalencie dwutlenku węgla) zwiększyły się o 5,7 proc.

Rósł też popyt na kluczowe minerały wykorzystywane w nowoczesnych czystych technologiach. Cena kobaltu skoczyła o 63 proc. do średnio 51 tys. dol. za tonę. Ceny litu wzrosły o 58 proc. do średnio 11 tys. dol. za tonę. Nic dziwnego, że wydobycie litu gwałtownie poszła w górę o 27 proc., a kobaltu o zaledwie 4 proc.

Z czego więc poza kopalinami świat produkował prąd?

Wiatr i słońce osiągnęły 10,2 proc. udziału w wytwarzaniu energii, przy czym po raz pierwszy energia wiatrowa i słoneczna dostarczyły ponad 10 proc. światowej energii i przewyższyły udział energii jądrowej.

Węgiel pozostał dominującym paliwem w energetyce a jego udział wzrósł do 36 proc. Udział gazu ziemnego zmniejszył się z 23,7 proc. w 2020 r. do 22,9 proc.

Chiny, które odpowiadają za wzrost popytu na kopaliny, jednocześnie pozostały głównym motorem wzrostu energii słonecznej i wiatrowej. Produkcja prądu z atomu wzrosła o 4,2 proc. i był to najsilniejszy wzrost od 17 lat. Czyżby atom wracał do łask?

„Statistical Review of World Energy 2022” koncernu BP ujawnia, że „rosnące niedobory i rosnące ceny wzmacniają znaczenie „bezpieczeństwa” energetycznego”, „przystępności cenowej”, które wraz z „niższą emisją węgla” odgrywają główną rolę w rozwiązywaniu trylematu energetycznego” - piszą autorzy raportu.

Jakie trendy w światowej energetyce wyłaniają się z publikacji?

Pozostało 92% artykułu
Surowce i Paliwa
Orlen pod lupą. Prokuratura prowadzi ponad 20 spraw
Surowce i Paliwa
Zaskakująca decyzja Białego Domu. Zgoda na energetyczne zakupy w Rosji
Surowce i Paliwa
Azoty poniosły w ubiegłym roku ogromne straty
Surowce i Paliwa
USA wyprodukowały pierwszy wzbogacony uran. Nerwowo na Kremlu
Surowce i Paliwa
Nowy zarząd Orlenu rodzi się w bólach
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej