Rusal, największy producent aluminium w Rosji i jeden z największych na świecie, może stracić jedną trzecią swojej produkcji, w wyniku zamachu wojskowego, który miał miejsce w Gwinei, skąd Rosjanie pozyskują boksyty - powiedział agencji RIA Nowosti przedstawiciel branży.
Gwinea, gdzie 43 proc. ludności żyje poniżej granicy ubóstwa, a 32 proc. to analfabeci, ma największe zasoby boksytu na świecie. Wydobyciem rządzi od lat 90-tych UC Rusal. Boksyty z Gwinei dają rosyjskiemu koncernowi 20-procentowy udział w światowej produkcji aluminium i 45-procentowy w wydobyciu surowców. „Praktycznie nie ma gdzie zrekompensować utraty dostępu do złóż w Gwinei. W Rosji nowych złóż tego minerału już nie ma" - mówi źródło agencji.