Po pierwsze, w każdym kraju istnieją obowiązkowe rezerwy paliw płynnych, a Orlen już rozpoczął rozmowy z czeską Agencją Rezerw Materiałowych w celu ich uruchomienia. Po drugie, paliwa płynne w Europie są produktami standardowymi, rynek czeski jest otwarty na import z krajów ościennych, tak więc nie powinno być problemu z ich sprowadzeniem.
Kierowcy wybierający się na południe Europy mogą być spokojni.
Jeżeli chodzi o samą awarię to według podanych przez Unipetrol informacji nie była ona poważna, choć niestety zakłóciła proces produkcyjny i jej usunięcie wymusiło zatrzymanie rafinerii. Takie sytuacje nie są niczym nadzwyczajnym jeżeli chodzi o rafinerie w Europie i na świecie