Heavy Urals – tak nazywa się będzie nowa marka, podał państwowy koncern Transneft, który ma monopol na przesył rosyjskiego surowca rurociągami za granicę. Koncern planuje eksportować surowiec poprzez terminal naftowy w porcie Ust-Ługa pod St. Petersburgiem.
Popyt na Heavy Urals za granicą Rosjanie szacują na 30 mln ton rocznie. Ropa zawiera duże ilości siarki – 2,3 proc. i pochodzi ze złóż rejonu uralsko – powołżskiego. Tym samym są już cztery marki rosyjskiej ropy eksportowej: Urals, sybirska lekka, WSTO (do Chin) i Urals Haevy.
– Nowa marka eksportowa pozwoli nam podnieść jakość ropy dostarczanej do rafinerii rosyjskich oraz na eksport – tłumaczył Siergiej Andronow wiceprezes Transneft.