– Analizujemy wszystkie możliwe projekty, które mogą mieścić się w naszej strategii, naturalnie łącznie z projektem elektrowni jądrowej – powiedział Mirosław Kochalski. – Nie w perspektywie roku czy dwóch, ale w perspektywie co najmniej 15–20 lat – powiedział Kochalski.

Wiceprezes Kochalski powiedział w rozmowie z Reutersem, że wyraźny spadek jakość ropy Ural i wyższa zawartością w niej siarki, może stanowić konieczność rozpoczęcia negocjacji z rosyjskimi partnerami Orlenu. Głównymi dostawcami ropy do grupy są obecnie Rosnieft i Tatnieft.

Wiceprezes PKN Orlen powiedział, że koncern nie wyklucza zwiększenia dostaw z USA oraz „innych kierunków” i przypomniał, ze pierwsze dostawy z USA już trafiły do Polski.

Mirosław Koczalski powiedział także, że Orlen będzie analizował możliwości przejęcia stacji paliw w Czechach i Niemczech. Obecnie PKN prowadzi w tych krajach odpowiednio 401 i 581 obiektów.

Orlen chce także przejąć pełną kontrolę nad czeską spółką Unipetrol.