Reklama

Netanjahu z pomocą Putinowi. Ropa naftowa w rękach G7

Rosyjskich inwestorów wyraźnie ucieszył atak Izraela na Iran. Od rana moskiewska giełda handluje na zielono. Drożejąca ropa, a za nią platyna i złoto, dają rosyjskiemu reżimowi perspektywę odzyskania choć części utraconych ostatnio zysków. Nie uda się to, jeżeli grupa G7 obniży pułap cenowy rosyjskiego surowca.

Publikacja: 13.06.2025 11:19

Netanjahu z pomocą Putinowi. Ropa naftowa w rękach G7

Foto: Kobi Wolf/Bloomberg

Atak Izraela nastąpił w bardzo pożądanym przez Kreml momencie. Za dwa dni – 15 czerwca w Kanadzie spotkają się szefowie państw grupy G7. Na stole leży już propozycja Brukseli i Wielkiej Brytanii – obniżenie pułapu cenowego na rosyjską ropę z 60 dolarów za baryłkę obecnie do 45 dolarów. To mniej aniżeli chcą republiki bałtyckie, Polska czy kraje skandynawskie, które opowiadają się za 35 dolarami. Taki pułap najszybciej utnie rosyjskie dochody z eksportu ropy, podkreślają też eksperci ukraińscy. Pułap 45 dolarów także jest dla Kremla bolesny, choć spadek dochodów będzie wolniejszy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Ropa
Stanął eksport paliw z rafinerii Łukoilu w Bułgarii. Rosjanie już na nim nie zarobią
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Ropa
Celne uderzenie Ukrainy w Rosnieft. Stanął największy terminal nad Morzem Czarnym
Ropa
Oto dlaczego Viktor Orbán trzyma się kurczowo rosyjskiej ropy
Ropa
Niemcy dopięli swego. Spółki Rosnieftu wyłączone spod sankcji USA
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Ropa
Węgry: Rosyjskie surowce albo śmierć. Czy Viktor Orbán złamie sankcje?
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama