Prezydent Joe Biden zobowiązał się do ochrony Narodowego Rezerwatu Przyrody Arktyki (ANWR) o powierzchni 79 tys. kilometrów kwadratowych.
- Ponieważ kryzys klimatyczny ociepla Arktykę ponad dwukrotnie szybciej niż resztę świata, to mamy obowiązek chronić ten cenny region – stwierdził prezydent USA w oświadczeniu cytowanym przez agencję Reuters.
Czytaj więcej
Hiszpański koncern naftowy Repsol poinformował, że pod powierzchnią Alaski odkrył ogromne złoże ropy naftowej.
Na dzierżawę terenów w rezerwacie pod wydobycie ropy i gazu zdecydowała się administracja Donalda Trumpa na chwilę przed przejęciem władzy przez Joe Bidena. Umowy zawarte przez Alaska Industrial Development and Export Authority (AIDEA) podpisano na dzień przed inauguracją nowego prezydenta.
Rząd USA oświadczył także, że zabroni nowych dzierżaw ponad 4 mln hektarów w Narodowej Rezerwie Ropy Naftowej na Alasce, na północy tego stanu, który obejmuje łącznie ponad 9,3 mln ha (czyli 93 tys. kilometrów kwadratowych).