Reklama

USA anulują umowy dzierżawy pól naftowych wydane za Trumpa

Departament Spraw Wewnętrznych USA poinformował, że wydane przez administrację Trumpa zgody na dzierżawę pod wydobycie ropy i gazu terenów w rezerwatach na Alasce zostały anulowane. Będą pozwy?

Publikacja: 07.09.2023 14:46

Wydane przez administrację Trumpa zgody na dzierżawę pod wydobycie ropy i gazu terenów w rezerwatach

Wydane przez administrację Trumpa zgody na dzierżawę pod wydobycie ropy i gazu terenów w rezerwatach na Alasce zostały anulowane

Foto: Adobe Stock

Prezydent Joe Biden zobowiązał się do ochrony Narodowego Rezerwatu Przyrody Arktyki (ANWR) o powierzchni 79 tys. kilometrów kwadratowych.

- Ponieważ kryzys klimatyczny ociepla Arktykę ponad dwukrotnie szybciej niż resztę świata, to mamy obowiązek chronić ten cenny region – stwierdził prezydent USA w oświadczeniu cytowanym przez agencję Reuters.

Czytaj więcej

Gigantyczne pokłady ropy odnalezione pod Alaską

Na dzierżawę terenów w rezerwacie pod wydobycie ropy i gazu zdecydowała się administracja Donalda Trumpa na chwilę przed przejęciem władzy przez Joe Bidena. Umowy zawarte przez Alaska Industrial Development and Export Authority (AIDEA) podpisano na dzień przed inauguracją nowego prezydenta.

Rząd USA oświadczył także, że zabroni nowych dzierżaw ponad 4 mln hektarów w Narodowej Rezerwie Ropy Naftowej na Alasce, na północy tego stanu, który obejmuje łącznie ponad 9,3 mln ha (czyli 93 tys. kilometrów kwadratowych).

Reklama
Reklama

Decyzja administracji Bidena spotkała się z pochwałami ze strony ekologów oraz krytyką Republikanów, szczególnie tych z Alaski. Zdaniem alaskańskich senatorów decyzja Bidena sprawi, że Alaska straci miejsca pracy, a Amerykanie będą musieli płacić więcej za energię.

Czytaj więcej

Sąd broni Arktyki przed Trumpem

- To nie do pomyślenia, by ludzie ponownie zaufali tej administracji z czymkolwiek, co dotyczy ropy na Alasce – mówiła, cytowana przez E&E News senatorka Lisa Murkowski.

- Ostatnie działanie Departamentu Spraw Wewnętrznych udowadnia arbitralne, oparte na kampanijnej retoryce, lekceważenie prawa federalnego – twierdzi w oświadczeniu AIDEA i zapowiada skierowanie sprawy do sądu.

Czytaj więcej

Sondaż: 73 proc. Amerykanów uważa, że Joe Biden jest "za stary" na prezydenta USA

Departament Spraw Wewnętrznych twierdzi z kolei, że analizy, które legły u podstaw umów dzierżawy zawierały poważne błędy wykazane przez nowy przegląd środowiskowy. Te błędy sprawiły, że sekretarz Deb Haaland mogła anulować zawarte w 2021 umowy.

Reklama
Reklama

Branża naftowa nie była specjalnie zainteresowana dzierżawami terenów położonych na terenie ANWR. Od 2021 zawarto jedną umowę.

Prezydent Joe Biden zobowiązał się do ochrony Narodowego Rezerwatu Przyrody Arktyki (ANWR) o powierzchni 79 tys. kilometrów kwadratowych.

- Ponieważ kryzys klimatyczny ociepla Arktykę ponad dwukrotnie szybciej niż resztę świata, to mamy obowiązek chronić ten cenny region – stwierdził prezydent USA w oświadczeniu cytowanym przez agencję Reuters.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Ropa
Czarny piątek rosyjskiej ropy. Kolejne kraje uderzają sankcjami
Ropa
Pożar w największym terminalu naftowym Rosji. Ukraińskie drony trafiły w cel
Ropa
Kłótnia w rodzinie. Indie kontra Rosja. A trzeci skorzysta
Ropa
Chińskie rafinerie na celowniku Brukseli. Uderzenie w importerów ropy z Rosji
Ropa
Eksport ropy spada, benzyny brakuje. Rosja w paliwowym kryzysie
Reklama
Reklama