Reklama

Zagraniczne rafinerie wstrzymują pracę

Na całym świecie staje produkcja w zakładach petrochemicznych. Powodem jest gwałtowny spadek zamówień na produkty naftowe i gwałtowne ich potanienie. Ceny paliw na stacjach dawno nie były tak niskie. Dynamika spadku cen w Polsce jest najwyższa od co najmniej 14 lat.

Publikacja: 30.03.2020 13:13

Zagraniczne rafinerie wstrzymują pracę

Foto: Bloomeber

„W piątek ogłoszone zostało wstrzymanie pracy rafinerii w Indiach oraz w wielu krajach europejskich. Włoska API czasowo zatrzyma pracę swoich zakładów petrochemicznych w Ankonie. Ich moc przerobowa to 85 tys. baryłek na dobę. W Indiach największe rafinerie Indian Oil Corp i Mangalore Refinery and Petrochemicals także poinformowały o sytuacji spowodowanej przez siłę wyższą (koronawirus-red)” – pisze agencja Reuters.

""

Oil storage tanks stand at the Valero Energy Corp. St. Charles Refinery at night in Norco, Louisiana, U.S., on Thursday, Feb. 8, 2018. U.S./Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Te zakłady, które wciąż pracują, znacznie ograniczają produkcję. Amerykański gigant ExxonMobile zmniejszył przerób w swoich zakładach Baton Rouge (USA). W niektórych rafineriach Wielkiej Brytanii i Niemiec również produkcja została zredukowana do malejących potrzeb rynku. Tak samo planuje postąpić francuska spółka-córka ExxonMobile. Na razie nie ma informacji o redukcjach produkcji w rafineriach w Polsce.

Zmniejszony popyt na benzyny, olej napędowy i opałowy, smary i inne produkty naftowe idzie w parze ze spadkiem popytu na sam surowiec – ropę. Według ekspertów Międzynarodowej Agencji Energetycznej popyt spaść może w drugim kwartale o 20 mln baryłek dziennie, a magazyny ropy lada dzień się zapełnią pod korek.

Wszystko to za sprawą pandemii i wojny cenowej między głównymi producentami ropy. Jest już ponad 634 tys. zarażonych na świecie, ponad 30 tysięcy ofiar, gospodarki z coraz większą liczbą zamykanych sektorów. W tym czasie kraje OPEC+ (porozumienie o zamrożeniu wydobycia, które utworzyło w 2016 roku 26 największych eksporterów ropy i które w wyniku postawy Rosji, przestało istnieć na początku marca) od 1 kwietnia znoszą wszystkie ograniczenia na pompowanie ropy. To wszystko doprowadziło do ponad dwukrotnego spadku cen ropy od początku roku.

Reklama
Reklama
""

Drivers fill their cars at a TNK-BP (Tyumen Oil Company and British Petroleum) gas station near Donetsk, Ukraine, on Frdiay, July 14, 2006. Photographer: Mark H. Milstein/ Bloomberg News.

Foto: energia.rp.pl

Dobra strona tej sytuacji to taniejące coraz szybciej paliwa, także w Polsce. Jak informuje portal e-petrol.pl w ciągu ostatniego tygodnia benzyna bezołowiowa 95 potaniała o 22 grosze, a olej napędowy o 25 groszy na litrze. Tak wysokiej dynamiki spadku cen na stacjach analitycy e-petrol.pl nie notowali jeszcze nigdy w historii ich cotygodniowych notowań detalicznych cen paliw. A robią to od 2006 roku. Prognozy są dla kierowców i firm transportowych jeszcze lepsze. Analitycy spodziewają się, że na polskich stacjach ceny w kwietniu spadną poniżej 4 zł/l.

Ropa
Ropa wraca do czasu pokoju. Jest najtańsza od czterech lat
Ropa
Rekordowa kara dla Equinor. Przez wiele lat zatruwał Norwegię
Ropa
Pomagają Rosjanom omijać sankcje. Teraz za to zapłacą
Ropa
Zegar tyka dla Łukoilu. Kto chce przejąć zagraniczne aktywa Rosjan?
Ropa
Rosyjska ropa najtańsza od początku wojny
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama