W październiku Arabia Saudyjska obniża ceny na wszystkie gatunki swojej ropy dla odbiorców europejskich. To reakcja na nieprzestrzeganie przez Rosję ustaleń porozumienia o ograniczeniu wydobycia. Rosyjskie pompy pracują na maksymalnych obrotach.
W tym samym czasie odbiorcy w Azji muszą się liczyć z wyższymi wydatkami. Arabska ropa podrożeje tam o 0,4-1,1 dol./baryłka, oprócz marki Arab Heavy, który także w Azji będzie tańszy, choć nie tak bardzo jak w Europie, bo o 1,3 dol. Pomimo to surowiec ten będzie tańszy o 35 centów od konkurencyjnej ropy z Omanu i Dubaju.