Reklama

Transnieft zamyka magazyny paliw i ostrzega rosyjskie koncerny

Rosyjski monopolista w rurociągowym transporcie oraz eksporcie ropy i paliw przestał przyjmować od producentów ropę do swoich magazynów. To skutek celnych ataków ukraińskich dronów na rosyjskie terminale naftowe i rafinerie.

Publikacja: 17.09.2025 11:52

Transnieft

Transnieft

Foto: Bloomberg

O rozesłaniu do rosyjskich koncernów paliwowych ostrzeżeń z Transnieftu dowiedziała się agencja Reutera z trzech źródeł branżowych. Dwa inne źródła agencji podały, że Transnieft już wstrzymał przyjmowanie ropy naftowej od producentów do magazynowania w swoim systemie. 

Brakuje magazynów paliw w Rosji 

Firma ostrzegła również, że może nałożyć ograniczenia na odbiór ropy naftowej ze złóż, jeśli ataki na infrastrukturę będą się utrzymywać. Rosja, w przeciwieństwie do Arabii Saudyjskiej, wiodącego producenta ropy z OPEC, nie dysponuje znacznymi możliwościami magazynowania ropy.

Czytaj więcej

OPEC Plus zwiększył wydobycie. Ale rozczarował rynki, więc ceny poszły w górę

Sam rosyjski koncern tego nie potwierdza. W oświadczeniu na swojej stronie internetowej Transnieft określił doniesienia medialne jako „fałszywe” i będące częścią „wojny informacyjnej” Zachodu z Rosją.

W rzeczywistości Rosję ogarnia coraz większy kryzys paliwowy spowodowany wyłączeniem z pracy co najmniej pięciu wielkich rafinerii zaatakowanych celnie przez drony. Ukraina zaatakowała w ostatnim czasie 10 rosyjskich rafinerii. Kraj utracił ponad 17 proc. mocy rafineryjnych. Nie pracuje też terminal naftowy z Primorska, a inne ograniczają działalność. 

Reklama
Reklama

Kolejki po benzynę na stacjach paliw w Moskwie

Kryzys dotarł już do 13-milionowej Moskwy. Pod stacjami gromadzą się kolejki, niektórzy sprzedawcy wprowadzili limity tankowania. We wtorek ceny benzyn na rosyjskim rynku hurtowym pobiły historyczny rekord: 79410 rubli (3446 zł) za tonę bezołowiowej A95. Od początku roku paliwo podrożało w Rosji o 43 proc.

„Sytuacja na rynku benzyny jest bardzo zła i stale się pogarsza” – powiedział agencji Reutera jeden z rosyjskich handlarzy paliwowych.

Czytaj więcej

19. pakiet antyrosyjskich sankcji UE opóźniony. Efekt Donalda Trumpa

Zgodnie z najnowszym porozumieniem OPEC+, rosyjski limit produkcji ropy naftowej ma wzrosnąć w tym miesiącu do 9,449 mln baryłek dziennie, z 9,344 mln baryłek dziennie w sierpniu.

„Możliwość Rosji zwiększenia produkcji ropy naftowej jest obecnie zagrożona z powodu ograniczonej pojemności magazynowej” – poinformował w nocie amerykański bank J.P. Morgan.

Jak napisał z kolei Goldman Sachs, awarie rafinerii również wpłyną na produkcję z powodu przepełnienia magazynów ropy naftowej w wyniku mniejszych przepływów.

Reklama
Reklama

Oba banki zwracają uwagę, że dopóki Chiny i Indie będą kupować rosyjski surowiec, Rosjanie będą starali się jak najmniej zmniejszać wydobycie. Brak magazynów i uszkodzone terminale naftowe mogą jednak skutecznie zablokować również eksport.

Paliwa
Czy MOL będzie jak Gunvor? Biały Dom poznał ofertę Węgrów
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Paliwa
Viktor Orbán chce przejąć imperium Rosjan w Europie. W imieniu kogo działa?
Paliwa
Największa petrochemia Rosji przechodzi w ręce ludzi Putina
Paliwa
Litwa odcięła Królewiec od ropy i paliw z Rosji
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Paliwa
Orlen zwiększył zyski w trzech z czterech kluczowych biznesów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama