Norges Bank Investment Management, który zarządza norweskim państwowym funduszem inwestującym przychody kraju z gazu i ropy, wycofał Orlen z tzw. listy obserwacyjnej, na którą giełdowa spółka trafiła w lutym 2023 r. w związku z zakupem wydawcy Polska Press dokonanym przez poprzedni zarząd. Koncern znalazł się na cenzurowanym, bo transakcja przejęcia wiązała się zdaniem banku z niedopuszczalnym ryzykiem udziału Orlenu w naruszeniu praw człowieka, naruszeniu wolności prasy i słowa w Polsce.
Uszczegółowiono i zaostrzono wewnętrzne procedury w Polska Press
Zgodnie z rekomendacją wydaną w grudniu 2024 r. przez Komitet Etyki norweskiego banku, nowy zarząd płockiej spółki wdrożył zmiany, dzięki którym ryzyko naruszeń zostało zlikwidowane. Ponadto Orlen podjął decyzję o sprzedaży Polska Press.
Zmiany zaszły też wewnątrz tego wydawcy. Kierownictwo Polska Press odseparowano od podejmowania decyzji redakcyjnych, a nowi redaktorzy gazet regionalnych zostali zatrudnieni w drodze otwartych procesów rekrutacyjnych.
Koncern w Polska Press wprowadził „Politykę ochrony praw człowieka w grupie kapitałowej Orlen”. W efekcie dziennikarze i pracownicy wydawnictwa mają możliwość zgłoszenia ewentualnych nadużyć. Ponadto uszczegółowiono i zaostrzono wewnętrzne procedury i przepisy wykluczające jakiekolwiek angażowanie się firm z grupy w inicjatywy i projekty o charakterze politycznym, w tym ich finansowanie. Norges Bank ocenił, że w przyszłości - dzięki tym działaniom - wzmocniona zostanie wolność redakcyjna.
Ireneusz Fąfara, obecny prezes Orlenu, od początku sprawowania tej funkcji, negatywnie oceniał decyzję poprzedniego zarządu o zakupie Polska Press i zapowiadał podjęcie działań naprawczych. „Orlen odzyskuje zaufanie inwestorów, co od pierwszego dnia pracy jest jednym z moich celów. To także potwierdzenie, że podejmowane przez obecny zarząd decyzje przywracają ład korporacyjny i kierują spółkę na właściwe tory” - mówi cytowany w komunikacie prasowym Fąfara.