Orlen naruszył strategiczne rezerwy ropy przed wyborami. Są dowody

„Potwierdzam: w trakcie kampanii wyborczej Orlen naruszył strategiczne rezerwy ropy bazowej z magazynów w Górze pod Inowrocławiem. Od początku września 2023, w dużym embargo informacyjnym, IKS Solino Inowrocław rozpoczęło wytłaczanie ropy bazowej poprzez wpompowywanie solanki” – napisał na portalu X (dawniej Twitter) europoseł Krzysztof Brejza.

Publikacja: 15.02.2024 10:39

Prezes zarządu Orlenu Daniel Obajtek podczas konferencji prasowej przy stacji paliw przy al. Solidar

Prezes zarządu Orlenu Daniel Obajtek podczas konferencji prasowej przy stacji paliw przy al. Solidarności w Warszawie

Foto: PAP/Radek Pietruszka

ula

W ten sposób całkowicie opróżniona została co najmniej 1 kawerna w magazynach w Górze. „W tej sprawie w październiku 23 skierowałem interwencję do ABW. Solanka niezbędna do wytłoczenia ropy pochodziła ze specjalnych zasobów, które powinny być uruchomione jedynie w czasie kryzysu/wojny” – napisał poseł Brejza.

Ropa bazowa tłoczona była całą dobę rurociągiem do Płocka. „Winni naruszenia rezerw strategicznych dla punktów w PiSowskiej kampanii powinni ponieść za to odpowiedzialność karną” - dodał europoseł KO.

Rezerwy strategiczne tworzone są na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa i obronności państwa, bezpieczeństwa, porządku i zdrowia publicznego oraz wystąpienia klęski żywiołowej lub sytuacji kryzysowej. Mają pomóc w zapewnienia bezpieczeństwa i obrony państwa, odtworzenia infrastruktury krytycznej, złagodzenia zakłóceń w ciągłości dostaw służących funkcjonowaniu gospodarki i zaspokojeniu podstawowych potrzeb obywateli, ratowania ich życia i zdrowia.

Orlen płaci za przedwyborczy „cud paliwowy”

Nie tylko dziennikarze i posłowie informują o naruszenie zapasów strategicznych dla celów politycznych.

- Orlen ma do uzupełnienia ogromną ilość zapasów obowiązkowych, które zostały naruszone - powiedział na antenie Biznes24 Adam Sikorski, prezes Unimotu, konkurenta Orlenu. Orlen wciąż płaci za przedwyborczy „cud paliwowy” na stacjach.

Także eksperci serwis E-OGM.com są tego samego zdania. „Polityka determinuje polski rynek paliwowy. Zapasy muszą zostać uzupełnione” – piszą na portalu X.

We wrześni zeszłego roku Ministerstwo Klimatu i Orlen zaprzeczali, że koncern wykorzystuje strategiczne rezerwy paliwa. Napisał o tym serwis Polityka Insight, powołując się na swoje źródła.

Czytaj więcej

Orlen podał wyniki finansowe za trzeci kwartał. Ile kosztowały firmę niższe ceny na stacjach?

Orlen zasłaniał się tajemnicą przedsiębiorstwa

Orlen nie chciał też odpowiedzieć na pytania dziennikarzy czy wykorzystał jakiekolwiek rezerwy paliwa do stabilizacji cen na rynku paliw. Zasłonił się tajemnicą przedsiębiorstwa.

„Informacje o wykorzystaniu zapasów obowiązkowych ropy naftowej i paliw w Polsce przez producenta i handlowca, jakim jest ORLEN SA, podlegają ochronie jako tajemnica przedsiębiorstwa. Dlatego Spółka nie może ujawnić podmiotom nie związanym z funkcjonowaniem systemu zapasów, szczegółowych informacji dotyczących utrzymywanych przez siebie i wymaganych przez prawo zapasów obowiązkowych ropy naftowej i paliw” – czytamy w komunikacie koncernu.

W ten sposób całkowicie opróżniona została co najmniej 1 kawerna w magazynach w Górze. „W tej sprawie w październiku 23 skierowałem interwencję do ABW. Solanka niezbędna do wytłoczenia ropy pochodziła ze specjalnych zasobów, które powinny być uruchomione jedynie w czasie kryzysu/wojny” – napisał poseł Brejza.

Ropa bazowa tłoczona była całą dobę rurociągiem do Płocka. „Winni naruszenia rezerw strategicznych dla punktów w PiSowskiej kampanii powinni ponieść za to odpowiedzialność karną” - dodał europoseł KO.

Pozostało 81% artykułu
Paliwa
Daniel Obajtek: Dzisiejszy Orlen bardziej łupi Polaków. Paliwo powinno kosztować ok. 5,40-5,50 zł
Paliwa
Unimot liczy na poprawę w paliwach płynnych
Paliwa
Ostatni dzwonek na dywidendę od Orlenu
Paliwa
Tegoroczne wakacje dla stacji paliw okresem żniw
Paliwa
Ceny paliw mocno spadają. Będzie znów „5” z przodu?