Orlen Południe, firma zależna od Orlenu, podpisała umowy na budowę w Jedliczu (woj. podkarpackie) kompleksu instalacji do produkcji bioetanolu drugiej generacji. Będzie to pierwszy tego typu zakład w Polsce i drugi w Europie po funkcjonującym już w Rumunii. Kluczowe przedsięwzięcie zrealizuje polski Zarmen kosztem około 550 mln zł. Chodzi o główną instalację o rocznej wydajności 25 tys. ton bioetanolu, który będzie powstawał z produktów niespożywczych, zwłaszcza ze słomy zbóż. Zapotrzebowanie na ten surowiec szacowane jest na około 150 tys. ton rocznie.
Bioetanol to biokomponent, który będzie dodawany do benzyn. Jego zastosowanie w transporcie przyczyni się do spełnienia przez koncern norm tzw. Narodowego Celu Wskaźnikowego określającego minimalny udział biokomponentów w paliwach płynnych. Będzie to także kolejny ważny krok do osiągnięcia przez Orlen neutralności emisyjnej do 2050 r., czyli jednego ze strategicznych celów grupy.
Powstanie też elektrociepłownia biomasowa, którą za około 170 mln zł wybuduje fiński Valmet Technologies Oy. Instalacja będzie wytwarzać prąd i ciepło w kotle biomasowym o mocy 48 MW, opalanym ligniną, czyli produktem ubocznym powstałym przy produkcji bioetanolu. Energia w całości zostanie przeznaczona na potrzeby nowego kompleksu. Do tego trzeba dodać inwestycje w infrastrukturę pomocniczą. W konsekwencji cały projekt pochłonie 1,12 mld zł. Zakończenie budowy planowane jest do końca 2024 r. W przyszłości na potrzeby kompleksu, powstanie też biogazownia. Będzie przetwarzała wywar podestylacyjny, kolejny produkt uboczny powstały z wytwarzania bioetanolu.