W czterech województwach do kosza trafią wszystkie przygotowane plany – to mazowieckie, kujawsko-pomorskie, śląskie i małopolskie. Zdaniem Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej bez 500 metrów to bubel prawny, a wyniki analizy tylko potwierdzają szkodliwa jest zaproponowana poprawka.
Zdaniem PSEW, przyjmując poprawkę zmieniająca odległość minimalną wiatraka od zabudowań 500 na 700 metrów, politycy zdecydują o wyrzuceniu do kosza 84 proc. z obowiązujących planów miejscowych. „W skali wybranych województw oznacza to nawet 100%. Zamiast planować tam gdzie to już wcześniej było zaplanowane, będziemy planować obok, na nowo, a to zajmie kolejne lata” – wynika z analizy Urban Consulting.