W ostatnim tygodniu października Sejm uchwalił nowelizację ustawy o odnawialnych źródłach energii. Decyzja w tej kwestii zapadła przewagą zaledwie kilku głosów, co doskonale pokazuje skrajne emocje towarzyszące pracom nad zmianą przepisów w sprawie prosumentów. Ich dalszy ciąg miał miejsce w Senacie, gdzie zgłoszono wniosek o odrzucenie ustawy przyjętej przez Sejm oraz wniesiono nową propozycję w formie inicjatywy senackiej.
Jeśli obradujący w tym tygodniu Sejm uchyli wniosek Senatu, model rozliczania prosumentów w najbliższym czasie może ulec zdecydowanej zmianie, a miejsce obecnego systemu net-meteringu zajmie mechanizm net-billingu. Zakłada on osobne rozliczanie energii elektrycznej wprowadzonej i pobranej z sieci przez prosumenta na podstawie jej wartości. Kluczowe znaczenie mają jednak szczegóły – prosument będzie sprzedawał nadwyżki wytworzonej energii po cenach hurtowych (netto), a kupował po cenach detalicznych (brutto), które uwzględniają wszystkie opłaty. Takie rozwiązanie stawia pod znakiem zapytanie opłacalność samej instalacji oraz najpewniej znacząco wydłuży okres zwrotu z inwestycji w mikroinstalację.