Jedyny jak dotąd wyrok przed bydgoskim sądem administracyjnym dotyczący interpretacji przepisów w zakresie naliczania podatku od nieruchomości dla elektrowni wiatrowej dotyczy farmy Polenergii. Choć niekorzystny dla spółki werdykt zapadł miesiąc temu, to na razie nic nie jest przesądzone.
Polenergia, zdaniem analityków giełdowych, będzie się odwoływać. Większy podatek od wszystkich jej farm kosztowałby ją dodatkowo około 20 mln zł. Spółka twierdzi, że ustawa o inwestycjach w elektrownie wiatrowe nie daje podstawy, by od stycznia tego roku naliczać podatek od całości farmy (także jej części technicznej). Zadeklarowała go – jak wcześniej – od części budowlanej. Podobnie zrobił Tauron, unikając 17 mln zł dodatkowego kosztu.
– Jedna jaskółka wiosny nie czyni – mówi o bydgoskim wyroku Agata Małecka, doradca podatkowy z KPMG. Radzi, by poczekać na pisemne uzasadnienie, a także na orzecznictwo sądów administracyjnych m.in. z Łodzi, Wrocławia czy Olsztyna, gdzie w najbliższych miesiącach powinny zapaść kolejne wyroki.
Małecka podkreśla jednak, że nawet spójna linia orzecznicza na poziomie sądów wojewódzkich nie przesądza sprawy. – Jeśli inwestorzy są przekonani o braku podstaw do płacenia podatku od całej farmy, to z pewnością będą skarżyć wyroki do NSA. Z kolei naczelny sąd niekiedy odwraca linię orzeczniczą wojewódzkich sądów, uznając ich argumentację za niewłaściwą, pobieżną i bezrefleksyjnie przyjmującą argumentację organów podatkowych, a więc także zbyt pochopną – tłumaczy ekspertka. Wskazuje tu przykład stacji redukcyjno-pomiarowych, gdzie mniej więcej od roku NSA wydaje inne wyroki niż wcześniej WSA.
Jeśli w przypadku wiatraków powtórzy się ten scenariusz, a wójt – sugerując się wynikiem rozstrzygnięcia wojewódzkiego sądu – zmusi postępowaniem wymiarowym do zapłaty wyższego podatku, to będzie musiał oddać nadwyżkę wraz z odsetkami. Nawet z okresu dwóch lat, bo tyle mniej więcej trzeba, by rozstrzygnąć sprawę na poziome NSA. Małecka radzi gminom, by wstrzymały się dziś z naliczaniem wyższego podatku od farm. – Wójtowie powinni poczekać na prawomocne wyroki. Jeśli będą nadal niekorzystne dla inwestorów, to i tak mają oni pięć lat na wszczęcie postępowania wymiarowego i ściągnięcie wyższej daniny wraz z odsetkami – wyjaśnia.
Trzeba też pamiętać, że sama ustawa o inwestycjach w elektrownie wiatrowe może zostać doprecyzowana w temacie podatku.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.