W Japonii elektryczność prawie za darmo. Dwie przyczyny

Ceny prądu elektrycznego w Japonii zmalały niemal do zera, bo postępująca pandemia koronawirusa zahamowała działalność przemysłu, a wraz ze zbliżaniem się lata wzrosła podaż energii z OZE, głównie ze słońca.

Publikacja: 25.05.2020 13:31

W Japonii elektryczność prawie za darmo. Dwie przyczyny

Foto: Bloomberg

W lutym ceny elektryczności na następny dzień na Japońskiej Giełdzie Energii Elektrycznej (JEPX) spadły po raz pierwszy do 0,01 jena za kilowatogodzinę, ale od wprowadzenia w kwietniu przez rząd stanu wyjątkowego utrzymywały się na tym poziomie przez kilka godzin podczas rosnącej liczby sesji tej giełdy i to w normalnych godzinach pracy urzędów – odnotował Reuter. Teraz sytuacja się powtórzyła.

Liczba chorych na COVID-19 na świecie przekroczyła już 5,5 mln, zmarło dotychczas prawie 247 tys. ludzi, rządy na świecie wprowadziły różne ograniczenia w walce z rozpowszechnianiem się koronawirusa, doszło więc do drastycznego spadku działalności gospodarczej. Japonia zanotowała mniej przypadków choroby i zgonów — według stanu na 25 maja 16 550 chorych, 8290 zgonów, 13 413 ozdrowieńców — w porównaniu z innymi dużymi krajami, ale jej gospodarka wpadła zapewne w recesję w pierwszym kwartale, a w drugim dojdzie do jeszcze większego spadku, bo przestali pracować producenci stali, samochodów i innych artykułów przemysłowych z powodu zaniku popytu.

""

energia.rp.pl

Wydatki gospodarstw domowych mocno zmalały w marcu, działalność sektora usług osłabła rekordowo w kwietniu. — Wpływ popytu na elektryczność w przemyśle i handlu, zwłaszcza w segmencie komercyjnym potrwa z pewnością przez rok (finansowy od 1 kwietnia 2020) — powiedział na konferencji wynikowej prezydent Kansai Electric Power, Takashi Morimoto.

Specjaliści od tego rynku dodają, że mniejszy popyt zbiegł się z rosnącą na giełdzie JEPX podażą elektryczności pochodzącej z energii słońca wraz ze zbliżającym się latem i rosnącą możliwością wykorzystania instalacji solarnych, zwłaszcza w zachodniej Japonii.

Z analizy notowań tej giełdy od 2005 r., gdy zaczęła działalność, przeprowadzonej przez Reutera wynika, że w bieżącym roku ceny elektryczności były najniższe. Cena 0,1 jena oznacza, że prąd nic nie kosztuje i nie można jej bardziej obniżyć, bo zabraniają tego mechanizmy obrotu na giełdzie — wyjaśnił jeden z urzędników

""

Photovoltaic cells are arranged on solar panels /Bloomberg

energia.rp.pl

Kryzys pandemii potwierdził słuszność rządowej strategii rozwijania energetyki opartej na odnawialnych źródłach. W 2018 r. rząd zapowiedział zwiększenie ich udziału w krajowej energetyce z 15 proc. do 22-24 proc. w 2030 r.

W lutym ceny elektryczności na następny dzień na Japońskiej Giełdzie Energii Elektrycznej (JEPX) spadły po raz pierwszy do 0,01 jena za kilowatogodzinę, ale od wprowadzenia w kwietniu przez rząd stanu wyjątkowego utrzymywały się na tym poziomie przez kilka godzin podczas rosnącej liczby sesji tej giełdy i to w normalnych godzinach pracy urzędów – odnotował Reuter. Teraz sytuacja się powtórzyła.

Liczba chorych na COVID-19 na świecie przekroczyła już 5,5 mln, zmarło dotychczas prawie 247 tys. ludzi, rządy na świecie wprowadziły różne ograniczenia w walce z rozpowszechnianiem się koronawirusa, doszło więc do drastycznego spadku działalności gospodarczej. Japonia zanotowała mniej przypadków choroby i zgonów — według stanu na 25 maja 16 550 chorych, 8290 zgonów, 13 413 ozdrowieńców — w porównaniu z innymi dużymi krajami, ale jej gospodarka wpadła zapewne w recesję w pierwszym kwartale, a w drugim dojdzie do jeszcze większego spadku, bo przestali pracować producenci stali, samochodów i innych artykułów przemysłowych z powodu zaniku popytu.

Nowa Energia
Bruksela wszczęła postępowania wobec chińskich producentów fotowoltaiki
Materiał Partnera
Energia jest towarem, ale nie musi skokowo drożeć
Materiał Partnera
Przed nami zielony rok
Nowa Energia
Szczyt klimatyczny w Dubaju. Spektakularny zgrzyt na start, dalej też ciekawie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nowa Energia
Globalna superpotęga energetyczna rodzi się na naszych oczach