TAURON zapowiadając „zielony zwrot” ogłosił, że chce sprzedać kopalnię Janina. Jaka będzie przyszłość kopalni?
Janina to działająca kopalnia o największych zasobach węgla kamiennego w Polsce, z realizowanym programem inwestycyjnym, który wydłuży jej pracę o 70 lat. Polska gospodarka potrzebuje i będzie potrzebować węgla z Libiąża jeszcze przez dekady. Nie zmieni tego faktu nazwa właściciela. Górnicy kopalni są naszymi pracownikami od lat i ich przyszłość jest dla nas niezwykle istotna. Warunkiem sine qua non, przy ruchach rynkowych związanych z kopalnią, jest znalezienie partnera stabilnego finansowo, o odpowiedniej reputacji zapewniającego dokończenie inwestycji. Jesteśmy ze Śląska, tu mamy reputację firmy odpowiedzialnej, zaangażowanej w życie lokalnych społeczności. Naszym najwyższym priorytetem jest to, by osoby pracujące w kopalniach utrzymały miejsca pracy i mogły się rozwijać. Pracownicy mogą być spokojni o przyszłość kopalni i swoich miejsc pracy.
Jak ma wyglądać sprzedaż?
Nowe kierunki strategiczne, to dodanie nowych opcji rozwojowych dla Taurona i próba dopasowania firmy do nowych regulacji i otoczenia biznesowego. Żadnych decyzji dotyczących naszego majątku i inwestycji jeszcze nie podjęliśmy. Przyjęcie nowych opcji pozwala nam na sprawdzenie czy możliwe będzie znalezienie wiarygodnego partnera i zbudowanie z nim partnerstwa strategicznego. Precyzyjniej, znalezienie wiarygodnego partnera, który by przejął kopalnię i kontynuował współpracę z Grupą, bo przez kilka lat będziemy węgla z Janiny potrzebować. Dziś wydaje się, że są w Polsce firmy, które z powodzeniem mogą wpisać Janinę w swoją strukturę biznesową i zapewnić jej rozwój przez wiele lat. Podkreślam: otwieramy taką możliwość. Decyzje będą możliwe po weryfikacji biznesowej tej opcji.
Jak dziś wygląda sytuacja?
Po wielu latach zaniechań inwestycyjnych i organizacyjnych, od 2016 r. realizujemy inwestycje, które przywracają kopalniom pełne zdolności produkcyjne oraz zapewnią im funkcjonowanie co najmniej kilkadziesiąt lat. We wszystkich zakładach górniczych realizujemy inwestycje o wartości 1,3 mld, co pozwoli na poprawę efektywności oraz wydajności. Tylko w roku 2019 nakłady na inwestycje wyniosą 320 mln zł. W Janinie zaawansowanie kluczowej budowy poziomu 800 m przekroczyło 67 proc. Dzięki inwestycji udostępnione zostaną nowe zasoby wysokiej jakości węgla. Pierwsza ściana zostanie oddana do użytku w tym roku.
Dlaczego chcecie się kopalni pozbyć, skoro tyle w nią zainwestowaliście?
Pomysł wynika z nowych możliwości rozwojowych Taurona i decyzji podążania w stronę ekologii. Nie możemy zajmować się wszystkim, od sprzedaży węgla na rynku, po rozwijanie produktów smart home i technologii smart city. Jesteśmy koncernem energetycznym i handel węglem nie należy do naszej podstawowej działalności, a w perspektywie kolejnych lat, nie będziemy potrzebować tyle paliwa węglowego co obecnie. W 2030 r. będziemy koncernem, który 66 proc. energii pozyskuje z odnawialnych źródeł. W 10 lat, chcemy przeprowadzić rewolucję energetyczną, która będzie motorem transformacji Śląska i podniesie jakość życia mieszkańców tego bliskiego nam regionu.