„Sankcje i trudna zewnętrzna sytuacja gospodarcza nie tylko nie utrudniają, ale wręcz stymulują pracę Gazpromu w realizacji zadań i rozwoju przemysłu gazowego” – powiedział we czwartek Oleg Aksjutin wiceprezes Gazpromu podczas sesji plenarnej Międzynarodowego Forum Gazowniczego w Petersburgu.
Według menedżera, Gazprom „kontynuuje realizację wszystkich kluczowych projektów inwestycyjnych”. Chodzi przede wszystkim o rozwój przerobu gazu w Rosji, a także wykorzystanie w kraju gazu jako paliwa silnikowego.
Czytaj więcej
Niemiecki importer gazu Uniper jest bliski złożenia pozwu przeciwko Gazpromowi. Niemcy chcą odszkodowania za złamanie kontraktu.
Menadżer nie wspomniał, że w Rosji dostępu do gazu nie ma jedna trzecia obywateli, a są regiony, gdzie bez gazu pozostaje blisko 90 proc. ludności. Do tego gaz, sprzedawany jest w Rosji po cenach regulowanych przez państwo, obecnie kilkanaście razy niższych aniżeli ceny na wolnym rynku.
Podczas tego samego forum inny wiceprezes Gazpromu pochwalił się, że koncern nie potrzebuje już zachodnich technologii, a kłopoty mają tylko zagraniczni partnerzy Gazpromu.