Reklama

Białoruska firma zagrożeniem dla gazociągu Litwa-Polska

Wilno nie dopuściło do przetargu na budowę gazociągu do Polski, doświadczonej firmy z Białorusi. Powodem jest zagrożeniem bezpieczeństwa narodowego. Białorusini pozywają litewskie państwo.

Publikacja: 29.09.2019 11:09

Białoruska firma zagrożeniem dla gazociągu Litwa-Polska

Foto: energia.rp.pl

Beltruboprowodstroi – firma z Białorusi, która w konsorcjum z kowieńską KRS startowała w przetargu litewskiego rządu na budowę GIPL – połączenia gazowego między Litwą a Polską, pozwała Wilno o 10,215 mln euro, dowiedziała się agencja BNS. Potwierdziła to doradczyni ministra energetyki Litwy:
„Ministerstwo otrzymało polecenie premiera, w którym informuje o pretensjach firmy wobec państwa litewskiego związanych z możliwym naruszeniem praw inwestora i możliwą szkodą. Po otrzymaniu pełnomocnictw, przeprowadzimy ocenę zasadności tych zarzutów” – mówi Aurelia Vernickaite.

W przetargu na budowę litewskiej części GIPL uczestniczyło sześciu oferentów. Walka szła o inwestycję wartą blisko 80 mln euro netto. Najkorzystniejszy ekonomicznie oferent przedstawiony w tym przetargu został oceniony przez Komisję ds. Koordynacji Ochrony Przedmiotów Istotnych dla Zapewnienia Bezpieczeństwa Narodowego pod względem zgodności planowanej transakcji z interesami bezpieczeństwa narodowego Litwy.
""

A UkrTransGaz employee adjusts control valves on pipework at the Dashava underground gas storage facility operated by UkrTransGaz, a unit of NAK Naftogaz Ukrainy, in Lviv, Ukraine/Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Reklama
Reklama
Konsorcjum Beltruboprowodstroi i KRS nie wzbudziło zaufania Komisji i zostało z przetargu usunięte. Litwini powołali się tutaj na względy bezpieczeństwa. Szczegółów nie ujawniono.
Białoruska firma istnieje od 1965 r. Ma ogromne doświadczenie. Zbudowała 4000 km gazociągów m.in. białoruską część gazociągu Przyjaźń, a także Jamał-Europa. Działa też w Rosji, gdzie pracowała m.in.  dla Gazpromu. Te właśnie bliskie i długoletnie związki z Rosjanami mogły zaniepokoić Litwinów.
Przetarg został rozstrzygnięty w sierpniu. Zwyciężyła Alvora – firma budowlana należąca do trzech prywatnych właścicieli. Według BNS firma działa na terenie Białorusi i rosyjskiego obwodu kaliningradzkiego. Ma tam swoje spółki-córki. Jej doświadczenie w budowie gazociągów, to udział we wcześniejszych podobnych inwestycjach na Litwie, m.in. Alvora zbudowała gazociąg do terminalu LNG w Kłajpedzie.
W końcu lipca Amber Grid podpisał kontrakt z polskim Izostal SA na kwotę 26,4 mln euro netto. Polacy dostarczą stalowe rury dla GIPL. Amber Grid realizuje projekt GIPL wspólnie z polskim Gaz-Systemem. Gazociąg ma mieć długość 508 km i kosztować 0,5 mld euro z czego po stronie litewskiej jest 165 km za 136 mln euro. Termin oddania do użytku to koniec 2021 r.

Beltruboprowodstroi – firma z Białorusi, która w konsorcjum z kowieńską KRS startowała w przetargu litewskiego rządu na budowę GIPL – połączenia gazowego między Litwą a Polską, pozwała Wilno o 10,215 mln euro, dowiedziała się agencja BNS. Potwierdziła to doradczyni ministra energetyki Litwy:
„Ministerstwo otrzymało polecenie premiera, w którym informuje o pretensjach firmy wobec państwa litewskiego związanych z możliwym naruszeniem praw inwestora i możliwą szkodą. Po otrzymaniu pełnomocnictw, przeprowadzimy ocenę zasadności tych zarzutów” – mówi Aurelia Vernickaite.

Reklama
Gaz
Ceny gazu ziemnego nadal mogą być niższe niż rok temu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Gaz
Gazprom straci Serbię. Kłopoty Belgradu z gazem i ropą
Gaz
Siła Syberii 2 może nie powstać. Chiny chcą od Rosji tańszego gazu
Gaz
Ile Chiny płacą Rosji za gaz? Dużo mniej niż Węgry czy Turcja
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Gaz
Zła wiadomość dla Viktora Orbána. Bułgaria nie przepuści rosyjskiego gazu
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama