Na dniach ruszy układanie rur Nord Stream-2 w Finlandii

Do Helsinek przypłynął statek mający układać na dnie Bałtyku gazociąg Nord Stream-2. Rosjanie zapewniają, że budowa ruszy lada moment.

Statek Solitaire zawinął do portu w Helsinkach i jest gotowy do pracy zapowiedział gazecie Wiedomosti przedstawiciel Nord Stream-2 AG (należy do Gazpromu). Układanie rur na dnie Bałtyku ma ruszyć w „najbliższych dniach”. Najpierw rury zostaną położone w fińskiej strefie ekonomicznej a następnie na rosyjskich wodach.

Czytaj także: Nord Stream-2 da zarobić ludziom Putina

To kolejna informacja o rozpoczęciu budowy dwóch nowych nitek gazociągu północnego. Według zapewnień Gazpromu inwestycja miała się rozpocząć w lipcu, ale nic z tego nie wyszło. Gazprom wiąż nie ma zgody Danii na przejście rurociągu przez duńskie wody. Inwestor zapowiedział zmianę trasy (wydłużenie). Ale i na to potrzeba zgody Kopenhagi.

Gazprom informuje, że prace trwają na odcinkach lądowych w Rosji i Niemczech. Gazociąg ma liczyć  1220 km i być gotowy do końca 2019 r. Moc przesyłowa dwóch nowych nitek to 55 mld m3 ci da w sumie 110 mld m3 mocy całego gazociągu północnego.

Czytaj także: Merkel broni Nord Stream-2

Rosjanie i Niemcy – główny partner Gazpromu w projekcie zapewniają, że zwiększenie mocy nie oznacza zakończenia tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę. Zostanie on jednak znacznie ograniczony. W 2017 r przez Ukrainę Gazprom przesłała swoim klientom blisko 90 mld m3 gazu.