Reklama

Kazachstan: najdroższy projekt naftowy staje dęba

Kazachskie złoże ropy, nazywane z racji swoich zasobów „drugim Kuwejtem", może doprowadzić posiadaczy licencji do poważnych kłopotów finansowych.

Aktualizacja: 25.04.2018 14:52 Publikacja: 25.04.2018 14:46

Kazachstan: najdroższy projekt naftowy staje dęba

Foto: Bloomberg

Podmorskie złoże na szelfie Morza Kaspijskiego nazywa się Kaszagan, co w języku kazachskim oznacza konia nie podążającego z tabunem - samodzielnego, niepokornego, narowistego. Zasoby Kaszaganu są gigantyczne - szacowane na 38 mld baryłek (ok. 5 mld ton) ropy w tym 10 mld baryłek (1,3 mld ton) uznanych za wydobywalne. Do tego jest to ropa wysokiej jakości - lekka z niską zawartością związków siarki.

Złoże ma jednak skomplikowaną budowę geologiczną, wskazują eksperci. A to oznacza, że rzeczywiste wydobycie zależy od przyjętego sposobu eksploatacji złoża. Licencję na wydobycie ma konsorcjum Agip KCO. Wydana została 21 lat temu na 40 lat i na warunkach porozumienia o rozdziale produkcji, przypomina agencja Prime.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Energetyka
Nowoczesna energetyka potrzebuje inteligentnych sieci dystrybucyjnych
Reklama
Reklama