Drogie inwestycje w magazyny gazu

Podziemne magazyny gazu budowane w złożach soli dają niewielki zwrot z zainwestowanego kapitału – twierdzi Tomasz Karaś, prezes Operatora Systemu Magazynowania.

Publikacja: 13.03.2014 14:08

Tomasz Karaś

Tomasz Karaś

Foto: materiały prasowe

W Polsce mamy jak na razie tylko jeden działający podziemny magazyn gazu utworzony w kawernach solnych. Drugi dopiero powstaje. Dlaczego nasz kraj nie buduje kolejnych?

Tomasz Karaś: Po pierwsze koszty budowy kawernowych podziemnych magazynów gazu są stosunkowo duże. Wysokie są również koszty późniejszego ich utrzymania i funkcjonowania. Co gorsze stopy zwrotu z takich inwestycji w polskich warunkach są dość niskie, co powoduje, że nie ma chętnych na realizację tego typu inwestycji. Wreszcie często dużym problemem jest solanka. To woda z dużą zawartością soli, która jest wypompowywana z powstającego pod ziemią magazynu.

Tańsze są magazyny w wyeksploatowanych złożach ropy naftowej i gazu ziemnego. Może zatem, lepiej skoncentrować się tego typu inwestycjach?

W Polsce mamy już kilka podziemnych magazynów gazu w wyeksploatowanych złożach ropy naftowej i gazu ziemnego. Co więcej są one rozbudowywane i ich pojemność w najbliższych latach istotnie wzrosną. Magazyny w wyeksploatowanych złożach nie są jednak tak efektywne w użytkowaniu, jak obiekty w pokładach soli. Po pierwsze magazyny kawernowe charakteryzują się bardzo dużą mocą zatłaczania i odbioru gazu, co oznacza, że szybko możemy reagować na zmieniające się potrzeby na rynku gazu. Kolejna zaleta to możliwość wykonywania wielu cykli ich napełniania i odbioru w ciągu roku. W takich magazynach stosunkowo niewiele trzeba też tzw. gazu buforowego, czyli surowca, który musi pozostać w magazynie, aby zapewnić jego sprawne funkcjonowanie. Wreszcie w przypadku obiektu w złożach soli istnieje niskie ryzyko jego nieszczelności.

W Polsce największe zapotrzebowanie na gaz mamy w okresie zimowym. W tej sytuacji jedną z kluczowych funkcji magazynów jest zapewnienie dodatkowych dostaw do odbiorców w szczycie sezonu. Ile jesteśmy w stanie dostarczyć gazu z naszych magazynów?

Obecnie łączna pojemność naszych magazynów wynosi 2,5 mld m sześc. W tym na jedyny kawernowy magazyn gazu w Mogilnie w województwie kujawsko-pomorskim przypada ponad 0,4 mld m sześc. pojemności. Obecnie jest on rozbudowywany do 0,8 mld m sześc. Powstaje też nowy magazyn w kawernach solnych w Kossakowie niedaleko Gdyni. Jeszcze w kwietniu chcemy oddać tam do użytku dwie kawerny o łącznej pojemności 51 mln m sześc. Obecnie znajdują się one w fazie prób. Całą inwestycję chcemy zakończyć do 2021 r. Łączna docelowa pojemność tego magazynu wyniesie około 300 mln m sześc.

Co robicie z solanką?

Ta z powstających kawern w Mogilnie trafia do IKS Solino, firmy z grupy PKN Orlen. Następnie jest przetwarzana na potrzeby tego zakładu. Z kolei solanka z Kosakowa jest zrzucana do Morza Bałtyckiego, gdyż nie ma na miejscu żadnej możliwości, aby ją w jakikolwiek sposób wykorzystać. To m.in. powoduje, że budowa tego typu obiektów trwa dość długo. Żeby zobrazować, jak dużo soli trzeba wypłukać ze złoża, aby powstała jedna kawerna powiem, że w efekcie tzw. ługowania powstaje magazyn o wysokości około 100 metrów i szerokości 60 metrów. To kubatura podobna do najwyższego w Gdyni wieżowca, czyli budynku Sea Towers. Tymczasem na jeden magazyn składa się nawet kilkanaście kawern o takiej pojemności.

Czy związku z tym, że inwestycje w kawernowe magazyny gazu są drogie, jest szansa na uzyskanie wsparcia z Unii Europejskiej przy ich budowie?

Jak najbardziej. Tak dzieje się chociażby w przypadku magazynu w Kosakowie. Uzyskano tam unijne wsparcie w związku z budową czterech kawern.

Są jacyś chętni na budowę kolejnych kawernowych podziemnych magazynów gazu?

Z tego co mi wiadomo, na razie nie. Tak jak powiedziałem wcześniej podstawowy problem to niewielki zwrot z zainwestowanego kapitału oraz ewentualne zagospodarowanie lub utylizacja solanki.

W Polsce mamy jak na razie tylko jeden działający podziemny magazyn gazu utworzony w kawernach solnych. Drugi dopiero powstaje. Dlaczego nasz kraj nie buduje kolejnych?

Tomasz Karaś: Po pierwsze koszty budowy kawernowych podziemnych magazynów gazu są stosunkowo duże. Wysokie są również koszty późniejszego ich utrzymania i funkcjonowania. Co gorsze stopy zwrotu z takich inwestycji w polskich warunkach są dość niskie, co powoduje, że nie ma chętnych na realizację tego typu inwestycji. Wreszcie często dużym problemem jest solanka. To woda z dużą zawartością soli, która jest wypompowywana z powstającego pod ziemią magazynu.

Pozostało 84% artykułu
Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Energetyka
Bez OZE ani rusz