Po trzech kwartałach tego roku Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zwiększyło sprzedaż ropy do 921 tys. ton, czyli aż o 30 proc. w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku. O 20 proc. zwyżkowało z kolei wydobycie. W dużej mierze była to jednak zasługa wyników osiągniętych w pierwszym półroczu.
Na podobnym poziomie cały czas utrzymuje się wydobycie gazu ziemnego. Sprzedaż tego surowca gwałtownie wzrosła, co jest jednak związane ze zwiększonym handlem prowadzonym przez grupę na Towarowej Giełdzie Energii.
Co ciekawe, spółka importuje w tym roku znacznie mniej błękitnego paliwa niż rok temu. Dotyczy to zarówno dostaw realizowanych z Rosji, jak i innych kierunków.
Zarówno w trzecim kwartale, jak i po dziewięciu miesiącach grupa PGNiG odnotowała istotny spadek sprzedaży ciepła i energii elektrycznej. Głównym powodem są stosunkowo wysokie temperatury powietrza.
PGNiG oraz Gaz-System poinformowały, że w ubiegłym tygodniu dostawy gazu do naszego kraju, z kierunku wschodniego, były realizowane na mniejszym poziomie niż składane zamówienia. O ile je redukowano, nie wiadomo. Zgodnie z umową giełdowa spółka mogła i zwiększyła zapotrzebowanie na surowiec z Gazpromu ze względu na trwające zatłaczanie gazu do rozbudowywanych magazynów. Brak reakcji strony rosyjskiej zmusił firmę do zwiększenia importu z kierunku zachodniego i południowego.