Aktualizacja: 07.11.2016 12:02 Publikacja: 07.11.2016 11:45
Foto: Bloomberg
O 17 proc. mniej niż zaplanował, wyda w tym roku Gazprom na gazociąg Siła Syberii, którym rosyjski gaz ma popłynąć za trzy lata do Chin. Jak dowiedziała się agencja Bloomberg z materiałów koncernu na temat nowej emisji euroobligacji, zamiast 92,1 mld rubli (1,43 mld dol.) zaplanowanych na Siłę Syberii w tym roku, nakłady wyniosą jedynie 76,2 mld dol.
Cała ogromna inwestycji (3000 km rury po stronie rosyjskiej i 3170 km po chińskiej) ma kosztować Gazprom blisko 800 mld rubli (w cenach z 2011 r to ok. 30 mld dol.). Gazprom i CNPC podpisały kontrakt w 2014 r na dostawy 38 mld m3 gazu rosyjskiego rocznie przez 30 lat.
Po tym, jak w ubiegły weekend Litwa, Łotwa i Estonia odłączyły się po 65 latach od rosyjskich sieci energetycznych i podłączyły do zachodnich, ceny prądu nad Bałtykiem poszły w górę. Wilno uspokaja, że nie ma to związku z synchronizacją.
Skumulowane nakłady inwestycyjne Grupy Orlen z uwzględnieniem inwestycji kapitałowych w latach 2025-2035 mogą wynieść od 350 do 380 mld zł - czytamy w ogłoszonej właśnie nowej strategii Orlenu.
Stabilne dostawy energii po konkurencyjnych cenach są kluczowe dla przemysłu i bezpieczeństwa energetycznego kraju. Transformacja energetyczna musi być prowadzona w sposób bezpieczny dla systemu energetycznego – podkreślają eksperci BCG.
– Spółki energetyczne muszą się podzielić odpowiedzialnością za ceny energii – powiedział podczas Konwencji Koalicji Obywatelskiej w Gliwicach Rafał Trzaskowski, kandydat KO w wyborach prezydenckich.
PGE Polska Grupa Energetyczna oddała w Gryfinie w woj. zachodniopomorskim do eksploatacji największą elektrownię gazową w Polsce i jedną z najnowocześniejszych w Europie o mocy 1366 MW brutto. Największa firma energetyczna w kraju stawia na błękitne paliwo jako na przejściowe i konieczne w drodze do neutralności klimatycznej.
W Niemczech trwa kampania wyborcza. Wśród wyborczych haseł ważne miejsce zajmuje energetyka. Pojawiają się obawy o przyszłość branży wiatrowej po zmianie ekipy rządzącej. Wiatraki przestały się podobać niektórym politykom.
W ubiegłym roku polskie kopalnie wydobyły blisko 44 mln ton węgla kamiennego. To aż o 4,3 mln ton mniej niż w 2023 r. Jeśli spadek wydobycia utrzymałby się w takim tempie, to za 10-11 lat polskie kopalnie przestaną być potrzebne. Realnie jednak elektrownie na węgiel nadal mogą przydać się jako rezerwa mocy do produkcji prądu.
Microsoft i Google zainwestują miliardy w Polsce - czy to zagrożenie dla suwerenności technologicznej? Eksporterzy apelują o osłabienie złotego, a Unia Europejska nie planuje wsparcia dla energetyki jądrowej w ramach Clean Industrial Deal. Chiny zmieniają podejście do sektora technologicznego, a Indie dostosowują politykę celną do nacisków USA.
Żadna z dużych sektorowych strategii dla polskiej energetyki nie będzie gotowa przed wyborami prezydenckimi.
Przemysł energochłonny potrzebuje funduszy na inwestycje dekarbonizujące produkcję - informują przedstawiciele firm energochłonnych podczas konferencji Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu. Branża przemysłowa proponuje poza szeregiem ułatwień i dofinansowań dla przemysłu także rewolucję w europejskim rynku energii, a więc zmianę kolejności "wpuszczania" energii do sieci.
Spółki węglowe Polska Grupa Górnicza, Południowy Koncern Węglowy oraz Węglokoks Kraj proponują zmiany w projekcie ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. W projekcie propozycji zmian znalazły się m.in. wyższe odprawy dla górników, którzy zdecydują się na ich częściową wypłatę w ratach. Spółki proponują nawet 280 tys. zł odprawy dla górników.
Bezpieczeństwo energetyczne i gospodarcze w Europie, a także zapewnienie odpowiednich ram prawnych dla funkcjonowania platform internetowych to najważniejsze dziś wyzwania dla europejskiego prawa, a także dla tych, którzy je tworzą i stosują – mówi prof. Maciej Szpunar, pierwszy rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości UE.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas