PO apeluje do rządu o szukanie nowych źródeł energii

Platforma Obywatelska apeluje do rządu, aby skupił się na szukaniu nowych źródeł energii. Stanisław Gawłowski (PO) nawiązując do ustaleń unijnej Rady ds. Środowiska ENVI przestrzegała przed możliwością podwyżek cen energii.

Publikacja: 01.03.2017 16:37

PO apeluje do rządu o szukanie nowych źródeł energii

Foto: Bloomberg

PAP

Obradujący 28 lutego w Brukseli w ramach unijnej Rady ds. środowiska ENVI ministrowie środowiska ustalili m.in. ograniczenie uprawnień do emisji dwutlenku węglu do 2021 r. o 55 proc. Ustalenie jest ważne z punktu widzenia Polski ponieważ im szybsze tempo redukcji liczby uprawnień, tym wyższe koszty dla polskiego przemysłu i energetyki opartej na węglu.

Gawłowski, który w gabinecie cieni PO jest szefem Stałego Komitetu Rady Ministrów ostrzegał na środowej konferencji prasowej w Sejmie przed skutkami decyzji, unijnej Rady ds. środowiska. "Konsekwencje są daleko idące, spowodują drenaż kieszeni Polaków, spowodują podwyżkę cen energii w Polsce" - podkreślił.

W ocenie posła Platformy polski rząd powinien skupić się na szukaniu nowych źródeł energii. "Ten proces będzie nieuchronny, jeżeli rząd również nie zmieni podejścia do sposobu wytwarzania energii, sposobu dywersyfikacji i nie będzie szukał innych źródeł wytwarzania energii niż węgiel" - ocenił Gawłowski.

"Dzisiaj wszyscy w Polsce debatujemy o różnych sprawach dotyczących UE, przywództwa w Unii, nowego przewodniczącego Rady Europejskiej, a nie dostrzegamy tak ważnych rzeczy, które będą dotyczyć kieszeni każdego Polaka w przyszłości polskiej gospodarki" - podkreślił poseł PO.

Podczas unijnej Rady ds. środowiska minister środowiska Jan Szyszko ocenił, że „propozycje Unii Europejskiej dot. reformy unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 nie mogą stać w opozycji do polskich interesów gospodarczych". Zwrócił również uwagę, że Polska stawia na nowoczesne technologie spalania węgla i ma to zmniejszyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery.

Unijny system pozwoleń na emisję CO2 to jedno z głównych narzędzi, które mają pomóc UE ograniczyć emisję gazów cieplarnianych zgodnie z przyjętym przez wszystkie państwa członkowskie 40-proc. celem na 2030 r. Na początku lutego sprawą zajmował się Parlament Europejski, który przyjął część rozwiązań korzystnych z punktu widzenia naszego kraju. Jednak nie wszystkie poprawki postulowane przez polskich europosłów zyskały aprobatę.

Obradujący 28 lutego w Brukseli w ramach unijnej Rady ds. środowiska ENVI ministrowie środowiska ustalili m.in. ograniczenie uprawnień do emisji dwutlenku węglu do 2021 r. o 55 proc. Ustalenie jest ważne z punktu widzenia Polski ponieważ im szybsze tempo redukcji liczby uprawnień, tym wyższe koszty dla polskiego przemysłu i energetyki opartej na węglu.

Gawłowski, który w gabinecie cieni PO jest szefem Stałego Komitetu Rady Ministrów ostrzegał na środowej konferencji prasowej w Sejmie przed skutkami decyzji, unijnej Rady ds. środowiska. "Konsekwencje są daleko idące, spowodują drenaż kieszeni Polaków, spowodują podwyżkę cen energii w Polsce" - podkreślił.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz