Estoński czempion powalczy o klientów nad Wisłą

Największy w krajach bałtyckich wytwórca prądu, działający m.in. na Litwie i Łotwie, wziął na celownik Polskę. Do końca roku ruszy ze sprzedażą energii i gazu.

Aktualizacja: 10.04.2017 20:29 Publikacja: 10.04.2017 20:00

Należąca do Eesti Energia firma Enefit docelowo chciałaby u nas sprzedawać 5 proc. zużywanego prądu. Dla Estończyków oznaczałoby to obrót blisko 8 TWh energii rocznie. A to prawie tyle, ile potrzebują wszyscy estońscy obywatele.

– To dla nas ambitny cel. Na pewno nie będziemy dążyli do przejęcia dużych udziałów w tym rynku w krótkim czasie, najpierw chcemy się go nauczyć – zaznacza Hando Sutter, prezes Eesti Energia. W pierwszej kolejności Enefit powalczy o klientów z grupy małych i średnich przedsiębiorstw. Ten segment jest dziś łakomym kąskiem dla wszystkich spółek handlujących prądem z racji na najwyższą zyskowność. – Ze względu na skalę, wyzwaniem byłoby sięganie po duży przemysł. Nie zamierzamy też starać się o pozyskiwanie odbiorców z gospodarstw domowych – wskazuje Sutter.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym