Właśnie z takiego pakietu papierów głosować będzie Levos Limited podczas najbliższego walnego zgromadzenia akcjonariuszy czeskiego holdingu, które zwołano na 10 września.
Zaledwie kilka dni wcześniej Jan Tomanik, analityk z biura Wood & Co. stwierdził, że akcje notowanego na giełdzie w Pradze Unipetrolu skupuje czeska korporacja finansowa J&T. - [b]Nie zdziwiłbym się, gdyby jej udział w Unipetrolu przekroczył wkrótce 10 proc.[/b] - stwierdził wtedy specjalista.
Według niego aktywny udział J&T Group w najbliższym WZA Unipetrolu może być dla Orlenu - właściciela prawie 63 proc. czeskiego holdingu, nielada problemem. Zdaniem Tomanika nowy akcjonariusz może spróbować później z zyskiem odsprzedać swoje papiery płockiemu koncernowi. Słowa Tomanika cytował dziennik "Hospodarske Noviny", który dodatkowo potwierdził fakt skupowania papierów czeskiego holdingu w anonimowym źródle w J&T Group.
Notowane na giełdzie w Pradze akcje Unipetrolu od początku tego roku podrożały o ponad 60 proc. Czy pomiędzy Levos Limited z Cypru, a J&T Group istnieją jakiekolwiek powiązania, nie wiadomo.