Aleksander Gudzowaty zapewnia, że chce sprzedać pakiet akcji swojego Bartimpeksu w spółce Gas Trading (ma 4 proc. udziałów EuRoPol Gazu). Ale trudno ocenić, czy dojdzie do porozumienia z zarządem EuRoPol Gazu. Gudzowaty przesłał szefom tej firmy propozycje wyceny udziałów, ale – jak twierdzi – czeka ciągle na odpowiedź i liczy na godziwą wycenę. Zarząd EuRoPol Gazu, który ma przygotowaną wycenę firmy przez PwC, negocjacje może prowadzić w zasadzie tylko na jej podstawie. – Przedstawiliśmy kompromisową propozycję, do przyjęcia dla obu stron, i w każdej chwili jestem gotów do rozmów – zapewnia biznesmen.

Jak dowiedziała się „Rz", aktywa EuRoPol Gazu wyceniane są na ok. 5,5 mld zł. To by znaczyło, że wartość 4-proc. pakietu akcji Gas Tradingu sięga

220 mln zł. Zatem Bartimpex, mając 36 proc. akcji Gas Tradingu, mógłby na transakcji zarobić prawie 80 mln zł. Ale nie wiadomo, czy jest to kwota do przyjęcia dla Gudzowatego. Wcześniej mówił, że liczy też na zrekompensowanie faktu rezygnacji z braku potencjalnych zysków.

Poza tym dla przedsiębiorcy rezygnacja z biznesu gazowego, w którym uczestniczył przez ponad dziesięć lat, to sprawa prestiżowa. Bartimpex Gudzowatego zarabiał na handlu gazem rosyjskim w Polsce i na budowie gazociągu jamalskiego. To on uchodzi za jednego z pomysłodawców powołania do akcjonariatu EuRoPol Gazu spółki Gas Trading, która z założenia jako współwłaściciel rurociągu jamalskiego miała dostęp do jego mocy i planowała zarabiać na handlu gazem w kraju.