Pierwszy odwiert zostanie wykonany w Syczynie na terenie gminy Wierzbica, kolejny – zaplanowany w grudniu – w gminie Niedźwiada.

Orlen, który jest największym producentem paliwa w kraju, posiada osiem koncesji łupkowych, ale szansą na szybszy dostęp do złóż gazowych byłaby umowa z kanadyjskim potentatem – EnCana. Koncern negocjuje z tą firmą możliwość sprzedaży części udziałów w czterech z posiadanych koncesji w kraju w zamian za dostęp do złóż gazu w Stanach Zjednoczonych. EnCana jest liderem w Kanadzie i ma duże złoża w USA. Warunki porozumienia już uzgodniono, ale zarząd PKN czeka na zatwierdzenie dokumentów przez radę nadzorczą, co – jako dowiedziała się „Rz" –może nastąpić w listopadzie.

Odwiert, który planuje Orlen w Syczynie, będzie 11. tego typu w Polsce, jego koszty szacuje się na 15 mln dol. Będzie miał 3 km głębokości, a prace potrwają 30 – 50 dni. Analizy próbek potrwają kilka miesięcy i potem firma podejmie decyzje, czy kontynuować w tym miejscu prace.

Orlen jest jednym z 20. posiadaczy koncesji łupkowych w kraju. Obecnie poszukiwania koncentrują się głównie na Pomorzu, gdzie PGNiG i 3legs Resources potwierdziły, że znalazły gaz i uruchomiły testową produkcję.

Perspektywy eksploatacji złóż łupkowych są traktowane przez polski rząd jako sposób na uniezależnienie się od importu gazu z Rosji, ale wydobycie na skalę przemysłową będzie możliwe dopiero na kilka lat i to o ile okaże się opłacalne.