Sogaz zawrze z Gazpromem 12 umów ubezpieczeniowych na lata 2012-2016 w sumie na 85 mld rubli (2,67 mld dol.) informuje Interfaks. Z tego 34 mld rubli to ubezpieczenie majątku koncernu, a 41 mld rubli - dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne pracowników.
Sogaz kontroluje (ponad 51 proc.) spółka banku Rassija (ok. 30 proc. ma w banku biznesmen Jurij Kowalczuk). Gazprombank ma 19 proc. grupy, która jest w trójce największych ubezpieczycieli Rosji (w kategorii ubezpieczeń dobrowolnych jest liderem).
Aktywa Sogaz to 92 mld rubli (2,9 mld dol., a suma składek w 2010 r. przekroczyła 60 mld rubli (1,89 mld dol.). Na czele zarządu stoi 31-letni (!) Siergiej Iwanow junior. Syn wicepremiera Rosji, Siergieja Iwanowa, zaraz po studiach w moskiewskim instytucie stosunków międzynarodowych (elitarna uczelnia dla dzieci radzieckiej i rosyjskiej elity), w wieku 22 lat miał stanowisko "eksperta" i "głównego specjalisty w Państwowej Korporacji Inwestycyjnej. W wieku 23 lat był głównym ekspertem Gazpromu ds. projektów międzynarodowych (ciekawe skąd czerpał eksperckie doświadczenie?).
W latach 2009-2011 awansował na wiceprezesa Gazprombanku, co wywołało sprzeciw mniejszościowych akcjonariuszy. Płynnie osiadł więc na fotelu prezesa Sogaz.
Standard&Poor's ocenia Sogaz na BBB- z prognozą "stabilną".