Program przyjęty przez radę dyrektorów bazuje na prognozie cen ropy w kolejnych trzech latach. Według ekspertów Łukoil będą one niższe, aniżeli prognozy rosyjskiego rządu, który opiera się o markę rosyjskiej ropy Urals, o kilka dolarów tańszą od marki Brent, na których bazuje program Łukoilu. Jak podaje koncern w komunikacie - w przyszłym roku średnia cena ropy wyniesie 96,2 dol. a w 2014 dojdzie do 108,6 dol.

Nakłady inwestycyjne Łukoilu w latach 2012-2014 wyniosą ok. 48 mld dol., z tego w przyszłym roku zostanie zainwestowane 13,9 mld dol.

Koncern planuje rozpocząć duże projekty wydobywcze w Iraku (złoże Zachodnia Kurna-2), Zachodniej Syberii, Uzbekistanie oraz na Morzu Kaspijskim.

Dziś także rada dyrektorów przyjęła strategię rozwoju do 2021 r. Zakłada ona, że w ciągu 10 lat wydobycie ropy będzie średnio rosnąć rocznie o 3,5 proc. Koncern planuje też zwiększyć 1,5 raza produkcję benzyn w rosyjskich rafineriach do 9,5 mln ton rocznie.