Takie prognozy przedstawił prezes koncernu Total, Yves-Louis Darrikarrer, na konferencji CERAWeek w Houston. Zgodnie z analizą sytaucji na rynku energii, specjaliści Total podkreślają, że ostatnie zwiększone prace poszukiwawcze i wydobywcze nowych złóż przesunęły granicę wyczerpania się najważniejszych dziś zasobów ropy i gazu na odpowiednio - 75 lat i 130 lat.

Ale młode pokolenie już powinno się zacząć martwić. Pomimo nowo odkrytych złóż, wydobycie nie będzie nadążało za rosnącym popytem. Total prognozuje go na poziomie 25 proc. do 2032 r.

Wydobycie utrzyma się na poziomie 97 mln baryłek dziennie. Brakować więc będzie 24-45 mln baryłek. To tak, jakby potrzeba było dwóch nowych Arabii Saudyjskich.

Do tego dobra wiadomość dla Gazpromu - w najbliższej dekadzie popyt na ropę będzie rósł dwa razy wolniej niż na gaz. Będzie to odpowiednio 1,1 proc. i 2,5 proc.

- Strukturalne problemy wielu koncernów, będą podtrzymywać utrzymanie wysokich cen surowców w większości regionów świata. Wyjątkiem będzie Ameryka Północna, gdzie gaz łupkowy spowodował spadek cen gazu dziś i tak samo będzie w przyszłości - dodaje Francuz.