PGNiG i KGHM pozytywnie o szacunkowych zasobach gazu łupkowego

Zdaniem szefów PGNiG i KGHM raportu Państwowego Instytutu Geologicznego nt. zasobów gazu w naszym kraju nie należy oceniać jako rozczarowującego

Publikacja: 23.03.2012 11:05

PGNiG i KGHM pozytywnie o szacunkowych zasobach gazu łupkowego

Foto: Bloomberg

PIG oszacował, że potencjalne zasoby gazu łupkowego w naszym kraju to 350-770 mld m

3

, a nie kilka bilionów, jak wynikało z analiz amerykańskich ekspertów.

Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PGNiG powiedziała podczas konferencji "Polska na gazie łupkowym", organizowanej przez Pracodawców RP, że nawet jeśli zasoby miałyby wynieść 300 mld m

3

, to wciąż warto zainwestować w poszukiwania i wydobycie - i PGNiG będzie się w to angażować.

Prezes KGHM Herbert Wirth dodał, że zasoby rzędu kilkuset miliardów metrów, jeśli zostaną potwierdzone, dają szansę zbudowania dużej potęgi i zapewnienia bezpieczeństwa surowcowego. - Czy 300, czy 700 mld m

3

, to wciąż istotne dla bezpieczeństwa surowcowego Polski. Ja wierzę w powodzenie, a w geologii, w sektorze poszukiwawczym, kwestia wiary pomaga. Myślę, że na gazie łupkowym będzie też można zarobić, niezbędna jest jednak klarowna sytuacja biznesowa – chociażby w kwestii podatku od wydobycia kopalin. My, przedsiębiorcy, chcemy znać konkrety, zanim przystąpimy do działań i ponoszenia wydatków. Powinniśmy też zadbać o wykształcenie kadry – podsumował Wirth.

PIG oszacował, że potencjalne zasoby gazu łupkowego w naszym kraju to 350-770 mld m

, a nie kilka bilionów, jak wynikało z analiz amerykańskich ekspertów.

Pozostało 85% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie