Takie dane, otrzymane z krajowych rejestrów podała Komisja Europejska. W związku ze spadkiem unijnych emisji oraz rosnącym „buforem niewykorzystanych pozwoleń", komisarz UE ds. klimatu Connie Hedegaard zapowiedziała możliwą redukcję liczby pozwoleń na unijnym rynku po 2012 r. Chodzi o to, by podnieść ich niską obecnie cenę, która nie zachęca do zielonych inwestycji.
Na mocy obecnych przepisów Komisja Europejska nie może zmniejszyć całej puli pozwoleń dostępnych na rynku od przyszłego roku, ale może zaproponować zmniejszenie ich liczby w kolejnych latach, po to, aby zwiększyć ją w kolejnych. Potem KE nie wyklucza propozycji wycofania na stałe pewnej liczby pozwoleń z rynku.
0,3 proc. może być mniejszy PKB Polski w 2013 r. przez wzrost kosztów pozwoleń na emisję CO2
Unijny system handlu pozwoleniami na emisję CO2 (ETS) obejmuje ponad 12 tysięcy elektrowni i fabryk w 27 krajach Wspólnoty oraz w Norwegii i Liechtensteinie. Ponadto od tego roku ETS objęte są także linie lotnicze, których samoloty lądują lub startują z lotnisk w krajach UE. Co prawda przewoźnicy nie muszą jeszcze kupować pozwoleń, ale muszą już raportować emisje.
W 2011 r. tylko 1 proc. firm przemysłowych nie rozliczyło się z pozwoleń na emisję, a raporty o nich złożyły niemal wszystkie linie lotnicze korzystające z unijnych lotnisk.