Dziś w St. Petersburgu Gazprom podpisał z francuski koncernem energetycznym EdF umowę o wspólnej budowie i zakupie elektrowni gazowych w Europie. Koncerny będą to robić inwestując po równo. Gazprom będzie wyłącznym dostawcą gazu do wspólnych elektrowni. Strony nie podały, jak duże to będą inwestycje i ile elektrowni chcą wybudować i kupić.
W świetle tej informacji stają się jednak zrozumiałe długoletnie starania Gazpromu na rzecz wejście EdF do projektu Gazociągu Południowego. Rosjanie zmusili w końcu Włochów z Eni do sprzedaży Francuzom 15 proc. akcji.
- Jestem przekonany, że to porozumienie posłuży umocnieniu dialogu energetycznego miedzy Rosją a Europą - zapowiedział szef Gazpromu.
Aleksiej Miller zapowiedział, że Gazprom będzie też współpracował na podobnych zasadach z duńską firmą Dong oraz włoskim Enel.