Tanzania zbuduje gazociąg za chińskie pieniądze

Chiński Export-Import Bank of China pożyczy rządowi Tanzanii 1,2 mld dolarów na budowę gazociągu, który połączy podmorskie złoża z wybrzeżem

Publikacja: 13.09.2012 16:36

Tanzania zbuduje gazociąg za chińskie pieniądze

Foto: Bloomberg

W Tanzanii trwa gazowa gorączka.Jeszcze w zeszłym roku szacowano, że kraj posiada w podmorskich złożach około 10 bilionów stóp sześciennych (283 miliardów metrów sześciennych) gazu ziemnego. Wówczas w Tanzanii rozpoczęto poważne rozmowy na temat możliwości eksportu surowca do krajów ościennych.

Rząd przedstawił projekt budowy gazociągu o długości 23 km, który miałby połączyć nowo odkryte podmorskie rezerwy z głównym portem kraju, Dar Es Salaam.

Pieniądze na budowę gazociągu tanzańskiemu rządowi pożyczą chińczycy. Warty 1,2 mld dol. projekt sfinansuje Export-Import Bank of China - wczoraj podpisano umowę w obecności premiera Tanzanii, Mizengo Pinda i wicepremiera Chin, Hui Liangyu.

Tanzania planuje połączyć później gazociągiem Dar Es Salaam z największym portem w Kenii, Mombasą, aby zwiększyć możliwości przesyłowe, zwłaszcza, że ostatnie odkrycia dowodzą, że w Tanzanii gazu jest znacznie więcej niż szacowano w zeszłym roku.

W czerwcu norweski gigant paliwowy, Statoil odkrył kolejne złoża błękitnego surowca, co potroiło wcześniejsze rządowe estymacje, a W Tanzanii zapanowała prawdziwa euforia. Z kolei w zeszłym tygodniu brytyjska spółka Ophir Energy, w której 10 proc. udziałów posiada najbogatszy Polak, Jan Kulczyk, podała że posiadane przez nią w Tanzanii złoża błękitnego paliwa mogą być nawet dwukrotnie większe od pierwotnie prognozowanych. Według najnowszych szacunków na obszarze koncesji o nazwie Block 1 może znajdować się 4-9 bln stóp sześc. tego surowca (113-255 mld m sześc.). Wcześniejsze dane mówiły o 2-6 bln stóp sześc.

Nowe dane dotyczące wielkości złóż gazu w Tanzanii są na tyle duże, że Ophir Energy rozważa w tym kraju budowę dwóch terminali służących do skraplania surowca i eksportowania go na rynki międzynarodowe. Dotychczas zakładano, że powstanie tylko jeden tego typu obiekt.

Ile gazu jest więc w posiadaniu Tanzanii, tego do końca nie wiadomo, bo rząd liczy na kolejne odkrycia. jak na razie potwierdzono 43 bln stóp sześciennych (1,2 bln metrów sześciennych) gazu, ale surowca może być jeszcze więcej. Podobne wielkie złoża odkrył ostatnio Mozambik i Kenia. Wschodnie wybrzeże Afryki, może wkrótce stać się bardzo istotnym źródłem energii dla niezwykle dynamicznie rozwijającego się Czarnego Kontynentu.

W Tanzanii trwa gazowa gorączka.Jeszcze w zeszłym roku szacowano, że kraj posiada w podmorskich złożach około 10 bilionów stóp sześciennych (283 miliardów metrów sześciennych) gazu ziemnego. Wówczas w Tanzanii rozpoczęto poważne rozmowy na temat możliwości eksportu surowca do krajów ościennych.

Rząd przedstawił projekt budowy gazociągu o długości 23 km, który miałby połączyć nowo odkryte podmorskie rezerwy z głównym portem kraju, Dar Es Salaam.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie