To najwyższa kwota zasądzona w sprawie karnej w historii USA. Gigant naftowy przyznał się do winy za katastrofę ekologiczną, co według BBC przewiduje ugoda koncernu z Ministerstwem Sprawiedliwości USA. Czterech pracowników firmy może zostać aresztowanych. Wcześniej BP informowało, że prowadzi bardzo zaawansowane rozmowy z Departamentem Sprawiedliwości dotyczące ugody.
Jak dotąd najwyższą grzywną nałożoną przez Departament Sprawiedliwości było 1,2 mld dol., które musiał zapłacić w 2009 r. koncern farmaceutyczny Pfizer.
Katastrofa na platformie Deepwater Horizon 20 kwietnia 2010 r. spowodowała śmierć 11 robotników obsługujących instalację naftową oraz wyciek 4,9 mln baryłek ropy do Zatoki Meksykańskiej. Walka o powstrzymanie wycieku trwała niemal trzy miesiące.
Ugoda z Departamentem Sprawiedliwości nie obejmuje szeregu indywidualnych i federalnych pozwów złożonych w amerykańskich sądach przeciwko BP na mocy ustawy Clean Water Act oraz pozwów o odszkodowania za straty gospodarcze składanych przez władze stanów leżących nad Zatoką Meksykańską. Spółka ma też zapłacić wynoszącą 860 mln dol. ostatnią ratę swojej składki na fundusz usuwania skutków katastrofy.
4,9 mln baryłek ropy wyciekło do Zatoki Meksykańskiej w wyniku katastrofy z kwietnia 2010 r., za którą odpowiada m.in. BP