Reklama
Rozwiń

Inwestycje w Brzeszcze będą nawet bez emisji

Tauron, najbardziej zadłużona spółka sektora, chce elastycznie podchodzić do inwestycji. Zwłaszcza że szczyt wydatków przypadnie za rok.

Publikacja: 12.11.2015 20:00

Powyżej oczekiwań analityków

Foto: Rzeczpospolita

– Nie chcielibyśmy już rezygnować z żadnego uruchomionego projektu. Będziemy jednak analizować nasze budżety pod kątem zarówno korygowania wydatków, jak i ewentualnego innego ich rozłożenia w czasie – stwierdziła Anna Striżyk, wiceprezes Tauronu.

Pod koniec września wskaźnik długu netto do EBITDA w katowickiej spółce wyniósł 1,97. Ale w kolejnych kwartałach będzie rósł, bo spółka jest dopiero przed szczytem wydatków, którego Tauron spodziewa się w końcówce 2016 i w 2017 roku.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym