Aktualizacja: 10.02.2016 12:57 Publikacja: 10.02.2016 09:19
Foto: Bloomberg
Poinformował o tym Wigaudas Uszackas ambasador Unii w Rosji podała agencja Nowosti. Dyplomata podkreślił, że rezygnacja z tego projektu nie była inicjatywą unijną. Wcześniej ambasador Rosji w Unii Władimir Cziżow przyznał, że powrót do projektu South Stream jest możliwy „w niedalekiej przyszłości”.
Fakty temu przeczą. 20 stycznia Gazprom poinformował, że rozwiązał umowę na budowę gazociągu South Stream. Powołana w celu budowy morskiej części spółka South Stream Transport (Gazprom miał w niej 50 proc.) zgodziła się zwolnić rosyjski koncern z wykonania wszystkich zobowiązań i rozwiązać umowę poręczenia z Gazprom Eksport.
Giełdowa rekomendacja jednego z biur maklerskich przełożyła się na duży skok wartości akcji spółki kontrolowanej...
W 2025 roku polski sektor energetyczny znalazł się w centrum zainteresowania inwestorów. Indeks WIG-energia wzró...
Proces transformacji europejskiej energetyki jest złożony. Wymaga skoordynowanych działań na różnych płaszczyzna...
Agencja Rozwoju Przemysłu, Polimex Mostostal oraz Towarzystwo Finansowe Silesia przystępują do wspólnego projekt...
Zakup i montaż fotowoltaiki wymagają znacznych nakładów finansowych i choć to inwestycja na lata, to jednak nie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas