ZE PAK: Decyzja w sprawie Konina nie w tym roku

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom kontrolowany przez Zygmunta Solorza-Żaka Zespół Elektrowni Pątnów Adamów Konin nie podejmie w tym roku decyzji w sprawie budowy nowego bloku w Koninie.

Publikacja: 29.09.2016 12:14

ZE PAK: Decyzja w sprawie Konina nie w tym roku

Foto: Bloomberg

Miała tam powstać gazowo-parowa jednostka o mocy 120 MW elektrycznych i 90 MW cieplnych wraz z dodatkowym kołem na 40 MW, uruchamianym w okresie szczytowego zapotrzebowania na moc. Jak tłumaczy spółka powodem są niekorzystne uwarunkowania wpływające na rentowność tego projektu. Chodzi głównie o niepewność co do kształtu przyszłego systemu wsparcia dla źródeł wytwarzających jednocześnie energię i ciepło (w procesie tzw. kogeneracji). Wsparcie dla jednostek już działających kończy się w grudniu 2018 i jak pisaliśmy w tym tygodniu – ministerstwo energii raczej niechętnie patrzy na stworzenie nowego mechanizmu dedykowanego elektrociepłowniom.

Cały czas niekorzystne pozostają też relacje między stosunkowo wysokimi cenami gazu a niskimi cenami energii elektrycznej i uprawnień do emisji CO2, które na razie nie zachęcają do inwestowania w nowe, mniej emisyjne moce.

„Podjęcie decyzji o realizacji projektu w obecnych warunkach wiązałoby się ze zbyt dużym ryzykiem, mogącym negatywnie oddziaływać na osiągane w przyszłości wyniki finansowe, wartość spółki a co za tym idzie interesy akcjonariuszy" – czytamy w komunikacie spółki.

Spółka zamierza jednak pozostać dostawcą ciepła dla miasta Konina po 2020 roku. W tym celu rozważane są różne koncepcje mające służyć realizacji tego zamiaru. Między innymi trwają prace studialne dotyczące produkcji energii i ciepła w kogeneracji przy wykorzystaniu obecnie funkcjonującego bloku biomasowego w Elektrowni Konin, o czym spółka informowała w ostatnim półrocznym raporcie okresowym.

W pierwszym półroczu tego roku przychody grupy co prawda zmniejszyły się o 9,3 proc., do 1,37 mld zł. Jednak czysty zarobek wyniósł w tym czasie 140 mln zł, co oznacza wzrost o 807,2 proc. wobec I półrocza 2015 roku. Z kolei wynik EBITDA ZE PAK poprawił się o 47,2 proc., do 329 mln zł.

Spółka znacząco ścięła jednak wydatki inwestycyjne. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2016 r. na ten cel poszło zaledwie 28 mln zł w porównaniu z 227 mln zł w analogicznym okresie ub.r.

Przypomnijmy, że wcześniej ZE PAK odsunął w czasie decyzję o modernizacji dwóch bloków w Pątnowie.

Miała tam powstać gazowo-parowa jednostka o mocy 120 MW elektrycznych i 90 MW cieplnych wraz z dodatkowym kołem na 40 MW, uruchamianym w okresie szczytowego zapotrzebowania na moc. Jak tłumaczy spółka powodem są niekorzystne uwarunkowania wpływające na rentowność tego projektu. Chodzi głównie o niepewność co do kształtu przyszłego systemu wsparcia dla źródeł wytwarzających jednocześnie energię i ciepło (w procesie tzw. kogeneracji). Wsparcie dla jednostek już działających kończy się w grudniu 2018 i jak pisaliśmy w tym tygodniu – ministerstwo energii raczej niechętnie patrzy na stworzenie nowego mechanizmu dedykowanego elektrociepłowniom.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Energetyka
Inwestorzy i przemysł czekają na przepisy prawne regulujące rynek wodoru
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej