Na dzisiejszej specjalnej konferencji prasowej Aleksandr Łukaszenko zapowiedział, że Białoruś nie ugnie się przed Rosją i zarzucił sąsiadowi stosowanie zasady nierównych cen i warunków w Euroazjatyckim Związku Gospodarczym (EAZG).
„Dlaczego chwytają nas za gardło? Bez rosyjskiej ropy się obejdziemy. Oczywiście będzie nam ciężko. Jarosław Romańczuk (były kandydat na prezydenta Białorusi i znany liberalny ekonomista-red), powie, że to jest nierentowne, nieefektywne, ale wolność, niezależność - to jest bardzo rentowne i nie wyceni się tego żadnymi pieniędzmi i liczbami" - cytuje agencja Prime.