"Wnioskujemy do prezydenta o zawetowanie ustawy o OZE, bo ona niszczy odnawialną energetykę, blokuje jej rozwój, szanse na uniezależnienie energetyczne Polski" - powiedział szef PSL w środę na konferencji prasowej w Sejmie.
Według niego, dzisiaj "nie spełniamy żadnych warunków, norm, do których się zobowiązaliśmy i nie spełnimy ich do roku 2020". "Przypomnę, 15 proc. energii w 2020 r. powinno pochodzić z energii odnawialnej. Nie spełnimy tych wymagań, bo dewastacja, zaoranie naturalnej, zielonej, energii odnawialnej przez PiS jest nieprawdopodobne" - powiedział Kosiniak-Kamysz.
"To jest jak z Puszczą Białowieską. Tutaj również grożą nam kary wielomilionowe, nakładane każdego dnia" - dodał lider ludowców.
Zdaniem Kosiniak-Kamysza, minister środowiska "kompletnie sobie nie radzi" z sytuacją, zarówno w kwestii Puszczy Białostockiej jak i OZE. Jak podkreślił, gdyby premier Beata Szydło chciała pokazać, że jest "autentycznym premierem", to powinna zdymisjonować szefa resortu środowiska.
Sejm uchwalił w lipcu nowelizację ustawy o OZE. Głównym jej założeniem jest rezygnacja ze stałej wartości tzw. opłaty zastępczej i powiązanie jej z rynkowymi cenami świadectw pochodzenia energii z niektórych OZE.