Uczynią ziemię wspaniałą czy usuną konkurentów

Ekologiczny świat można budować bez Ameryki, a nawet wbrew niej – uważa prezydent Francji Emmanuel Macron. We wtorek ma to wykazać szczyt w Paryżu z udziałem ponad 50 przywódców.

Publikacja: 11.12.2017 21:00

Niektóre francuskie firmy przyjęły dobrowolne zobowiązania w sprawie ograniczenia emisji CO2

Niektóre francuskie firmy przyjęły dobrowolne zobowiązania w sprawie ograniczenia emisji CO2

Foto: materiały prasowe

Donald Trump nie zmienia zdania. W kampanii wyborczej przekonywał, że teoria o zmianie klimatu to „wielka ściema". W czerwcu ogłosił, że USA wychodzą z międzynarodowego porozumienia o ograniczeniu emisji dwutlenku węgla podpisanego w Paryżu w 2015 r. A teraz na szczycie we francuskiej stolicy będzie go reprezentował... charge d'affaires ambasady USA we Francji.

Jednak sami Amerykanie zaczynają mieć wątpliwości, czy to dobra droga. W tym roku południe USA zostało zdewastowane bezprecedensowymi huraganami, a teraz przeszło 200 tys. mieszkańców Kalifornii musi uciekać z domów przed wielkimi pożarami.

To jest nowa norma, do której musimy się przyzwyczaić. Taki jest efekt zmian klimatycznych – ostrzegał w ubiegłym tygodniu gubernator tego stanu Jerry Brown.

W Ameryce nie tylko on obawia się skutków tego, co ma być „wielką ściemą": do Paryża przybyli burmistrzowie czołowych amerykańskich miast, ale też m.in. Leonardo Di Caprio, Bill Gates, Michael Bloomberg i Arnold Schwarzenegger. Chcą się przyłączyć do walki ze zmianą klimatu na własną rękę, wbrew Białemu Domowi.

Szczyt zorganizowany przez Macrona wykracza poza organizowane raz do roku spotkania w sprawie klimatu, z których ostatnie odbyło się w Bonn (COP 23), a następne będzie w Katowicach (COP 24). Spotkanie nazwane „One Planet" ma raczej zmobilizować biznes, samorządy, ale też kraje, aby, jak mówi francuski prezydent, „make our planet great again" – uczynić znów Ziemię wspaniałą.

Na razie dobrowolne zobowiązania w sprawie redukcji CO2 zdecydowanej większości państw świata nie wystarczą, aby ograniczyć do końca wieku zmianę średniej temperatury globu o mniej, niż 2 st. C w stosunku do czasów sprzed Rewolucji Przemysłowej. Naukowcy mówią raczej o 3 stopniach, co oznacza prawdziwą hekatombę dla regionów o gorącym klimacie, m.in. z powodu podniesienia poziomu morza o blisko 1 metr.

Wy tego w Polsce nie widzicie, ale u nas rolnicy tracą pola, jedyne ich źródło utrzymania. To zaczyna nabierać przerażających rozmiarów – mówi „Rz" Paul Godfrey z Radio New Zealand.

Walka z ociepleniem klimatu z fazy deklaracji zaczyna jednak przechodzić do etapu całkiem konkretnych decyzji. Kilka tygodni przed szczytem w Paryżu francuski rząd przeforsował w Zgromadzeniu Narodowym ustawę, która wprowadzi zakaz sprzedaż aut benzynowych i diesli po 2040 r. oraz całkowicie wstrzyma wzrost emisji dwutlenku węgla przez gospodarkę kraju od 2050 r. W poniedziałek 93 największe francuskie firmy przyjęły dobrowolne zobowiązania w sprawie ograniczenia emisji CO2.

Nie będziemy już udostępniali funduszy na budowę elektrowni węglowych firmom, które jednocześnie nie mają programów ekologicznych – zapowiedział przewodniczący związku francuskich ubezpieczycieli Bernard Spitz.

Okna, które wprowadzamy, dają łączne oszczędności energetyczne, które odpowiadają dwukrotności rocznych emisji dwutlenku węgla przez Francję – mówi prezes koncernu budowlanego Saint-Gobain Pierre Andre de Chalendar.

Uzbrojone w takie technologie firmy chcą, aby Francja, a potem cała Europa wprowadziła nowe normy ekologiczne, w tym przypadku w budownictwie. To niewątpliwy atut dla ekologii, ale także sposób na wyeliminowanie z rynku konkurentów, którzy nie zaangażują się na czas w ograniczenie szkodliwych emisji C02 – wśród nich firm z Ameryki czy Polski. Bez nowych regulacji firmy nie zaangażują się pewnie w kosztowne projekty ekologiczne, ale już wkrótce mogą tego żałować. Wtedy nie tylko mogą mieć kłopoty z wejściem na obiecujące rynki zagraniczne – Chin czy Egiptu, ale także na własnym rynku.

To polski rząd musi wprowadzić projekty i przepisy, które pozwolą ograniczyć emisję dwutlenku węgla w kraju – mówi „Rz" Jean-Bernard Levy, prezes francuskiego giganta energetycznego EdF.

Donald Trump nie zmienia zdania. W kampanii wyborczej przekonywał, że teoria o zmianie klimatu to „wielka ściema". W czerwcu ogłosił, że USA wychodzą z międzynarodowego porozumienia o ograniczeniu emisji dwutlenku węgla podpisanego w Paryżu w 2015 r. A teraz na szczycie we francuskiej stolicy będzie go reprezentował... charge d'affaires ambasady USA we Francji.

Jednak sami Amerykanie zaczynają mieć wątpliwości, czy to dobra droga. W tym roku południe USA zostało zdewastowane bezprecedensowymi huraganami, a teraz przeszło 200 tys. mieszkańców Kalifornii musi uciekać z domów przed wielkimi pożarami.

Pozostało 84% artykułu
Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Energetyka
Bez OZE ani rusz