Rosja nie zarobi już na atomie z Ukrainy

Paliwo zużyte w siłowniach atomowych Ukrainy nie będzie już wysyłane do składowiska w Rosji. Rusza nowe składowisko w zamkniętej elektrowni w Czarnobylu. Sfinansowali je Amerykanie

Publikacja: 17.02.2021 09:58

Rosja nie zarobi już na atomie z Ukrainy

Foto: Rosatom

Przedsiębiorstwo państwowe Energoatom „, które jest operatorem wszystkich działających elektrowni jądrowych na Ukrainie, od tego roku nie będzie już wysyłać wypalonego paliwa jądrowego z ukraińskich elektrowni do Rosji, poinformował koncern „Energoatom”.

Postanowiliśmy ostatecznie zrezygnować z eksportu wypalonego paliwa jądrowego do Rosji. W końcu zapotrzebowanie Ukrainy na te usługi zniknęło. To znacząco wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne naszego państwa ”- powiedział Metro Kotin prezes Energoatomu, cytowany przez agencję Union.

Pierwsza partia zużytego paliwa trafi w lipcu do Centralnego Magazynu Wypalonego Paliwa Jądrowego (CSFSF) na terenie zamkniętej elektrowni w Czarnobylu. Szef Energoatomu przypomniał, że spółka zakończyła w grudniu 2020 r budowę wszystkich konstrukcji budowlanych i infrastruktury do odbioru i przechowywania wypalonego paliwa jądrowego.

""

Elektrownia atomowa/Bloomberg

energia.rp.pl

Obecnie w Czarnobylu trwa rozruch oraz testy sprzętu i wyposażenia dostarczanego do CSFSF przez amerykańską firmę Holtec. Eksploatacja pierwszego kompleksu rozpocznie się w drugim kwartale 2021 r. – po zakończeniu budowy 43-kilometrowego toru kolejowego, który połączy magazyny z siecią kolejową Ukrainy.

Budowa CSFSF prowadzona jest od 2017 roku na koszt partnerów amerykańskich. Koncern Westinghouse (amerykańsko-japoński) dostarcza dziś 55 procent potrzebnego Ukrainie paliwa jądrowego (resztę – dotychczasowy monopolista – rosyjski Rosatom).

Energoatom jest operatorem czterech pracujących siłowni jądrowych z 15 reaktorami rosyjskimi, w tym z Zaporoża – największej w Europie o mocy 6000 MW. Dostarczają one 55 proc. prądu potrzebnego Ukrainie.

""

materiały prasowe

energia.rp.pl

Przedsiębiorstwo państwowe Energoatom „, które jest operatorem wszystkich działających elektrowni jądrowych na Ukrainie, od tego roku nie będzie już wysyłać wypalonego paliwa jądrowego z ukraińskich elektrowni do Rosji, poinformował koncern „Energoatom”.

Postanowiliśmy ostatecznie zrezygnować z eksportu wypalonego paliwa jądrowego do Rosji. W końcu zapotrzebowanie Ukrainy na te usługi zniknęło. To znacząco wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne naszego państwa ”- powiedział Metro Kotin prezes Energoatomu, cytowany przez agencję Union.

Atom
Resorty spierają się o nadzór nad atomem. W tle partyjna polityka
Atom
Małe reaktory nadal atrakcyjne, ale wciąż odległe
Atom
Czechy nie chcą rosyjskiego paliwa jądrowego. Mają nowego dostawcę
Atom
Pomoc publiczna dla polskiego atomu najpóźniej na początku 2025 roku
Atom
W kwietniu może zakończyć się atomowy audyt