Najpotężniejszy lodołamacz atomowy rozpoczął pracę

Ma długość półtora boiska piłkarskiego, kruszy lód o grubości trzech metrów z mocą elektrowni jądrowej. Dopłynął już na biegun północny. Oto Arktyka – najpotężniejszy na świecie atomowy lodołamacz.

Publikacja: 21.10.2020 19:21

Najpotężniejszy lodołamacz atomowy rozpoczął pracę

Foto: energia.rp.pl

Uniwersalny statek o napędzie atomowym „Arktika” rosyjskiego projektu 22220, w środę oficjalnie wszedł w skład rosyjskiej floty atomowej zarządzanej przez koncern Rosatom. W obecności premiera Rosji podpisano świadectwo odbioru; na statku podniesiono flagę państwową – informuje agencja RIA Nowosti. Jednostka ma długość 173,3 m, szerokość 34 m, wyporność 33,5 tys ton. Silnikami są dwa reaktory atomowe RITM-200 o mocy 175 MW każdy. Zanim statek został oficjalnie oddany wypłyną w próbny rejs, podczas którego dotarł do bieguna północnego, krusząc lody o grubości 3 metrów.

Historia jego powstania obfitowała w przesunięcia terminów. Budowa rozpoczęła się w 2013 r w stoczni Bałtycka pod St. Petersburgiem. Statek miał być gotowy do pracy w 2017 r, ale ten termin nie został dotrzymany. Z kontraktu nie wywiązały się zakłady w Kijowie – dostawca turbogeneratorów, pośrednio za sprawą rosyjskiego zajęcia Krymu.

""

Lodołamacz „Arktika”, fot. AFP

energia.rp.pl

Na koniec minionego roku gotowe było 87 proc. statku. W lutym 2020 r., podczas rozruchu elektrycznego układu napędowego lodołamacza, jeden z dwóch prawych silników elektrycznych uległ awarii, po czym termin dostawy statku został przesunięty o kolejne pół roku. Na lodowe testy jednostka wypłynęła we wrześniu. W ciągu 21 dni statek pokonał około 4,8 tys. mil morskich. Podczas sprawdzania systemów i wyposażenia w warunkach lodowych Arktyka dotarła 3 października do bieguna północnego.

Lodołamacze projektu 22220 zapewnią pilotaż tankowców i gazowców płynących ze złóż Półwyspu Jamalskego oraz z szelfu Morza Karskiego na rynki Azji i Pacyfiku.

Rosja ma największą flotę lodołamaczy na świecie i jako jedyna dysponuje jednostkami o napędzie atomowym. Obecnie ma 6 takich jednostek i 39 z napędem dieslowo-elektrycznym. Taka flota to kontynuacja wiekowych tradycji w wykorzystaniu i budowie lodołamaczy. Pierwsze dwa – Bajkał i Amur pływały po Bajkale od końca XIX wieku. Pierwszy lodołamacz arktyczny zbudowała dla floty carskiej stocznia amerykańska Armstrong Whitworth w 1898 r. Statek był w użyciu do 1964 r.

Stocznia Bałtycka pierwsze osiem lodołamaczy zbudowała w latach 1921-1941. Sowieci jako pierwsi zbudowali też w 1959 r lodołamacz z napędem atomowym.

Uniwersalny statek o napędzie atomowym „Arktika” rosyjskiego projektu 22220, w środę oficjalnie wszedł w skład rosyjskiej floty atomowej zarządzanej przez koncern Rosatom. W obecności premiera Rosji podpisano świadectwo odbioru; na statku podniesiono flagę państwową – informuje agencja RIA Nowosti. Jednostka ma długość 173,3 m, szerokość 34 m, wyporność 33,5 tys ton. Silnikami są dwa reaktory atomowe RITM-200 o mocy 175 MW każdy. Zanim statek został oficjalnie oddany wypłyną w próbny rejs, podczas którego dotarł do bieguna północnego, krusząc lody o grubości 3 metrów.

Atom
Resorty spierają się o nadzór nad atomem. W tle partyjna polityka
Atom
Małe reaktory nadal atrakcyjne, ale wciąż odległe
Atom
Czechy nie chcą rosyjskiego paliwa jądrowego. Mają nowego dostawcę
Atom
Pomoc publiczna dla polskiego atomu najpóźniej na początku 2025 roku
Atom
W kwietniu może zakończyć się atomowy audyt